Wpis z mikrobloga

Takie #heheszki na dzień dobry:

Trzech małych chłopców siedzi przed domem. Obserwują piękne czerwone Ferrari.
– Gdy dorosnę – odzywa się pierwszy – będę pracował w banku i kupię sobie takie auto.
– Ja – kontynuuje drugi – zostanę lekarzem. I też kupię sobie takie auto.
– A ja zostanę prostytutką i będę miał taki samochód pierwszy.
Dwóch pierwszych spojrzało na siebie ze zdziwieniem i pyta:
– A kto to jest prostytutka?
– W sumie nie wiem. Ale to samochód mojej siostry.