Wpis z mikrobloga

@gali20: No na to wygląda, nie awanturował się. Jak wybrałem lokację, to okazało sie, że jest blisko i od razu zaakceptowal kurs, ale zadzwoniłem, żeby się upewnić, czy dobrze widzi dokąd jedziemy. Powiedział, że spoko nie ma problemu i z usmiechem mnie zawiózł. Nic nie wspominał o wydatkach na powrót.
  • Odpowiedz
@blinxdxb: Od tych 550 zł odejmij 25% prowizji = 135 zł. Vat od prowizji 28 zł. I teraz najlepsze: paliwo w dwie strony (zrobił prawie 750 km, więc spalił jakieś 70 litrów gazu) min. 150 zł. 550 zł - 310 zł = 240 zł. Amortyzacja auta to ok. 10 gr za km, więc odejmij kolejne 75 zł. Zostaje 165 zł. No i jeszcze od tego trzeba odjąc dochodowy. No kurde interes
  • Odpowiedz