Wpis z mikrobloga

1127640 - 142 - 36 - 82 - 72 - 0 = 1127308

Z ostatniego tygodnia.

Najdłuższy dystans to Łęczna - ot tak, żeby zrobić fotę dinozaurom. ;) Bardzo, bardzo dokuczał wiatr - praktycznie cały czas boczny. Trasę zaplanowałam na około 115 km, ale nie chciało mi się wracać do domu i trochę wydłużyliśmy. Po przejechaniu około 90 km miałam mały kryzys - niby czułam siłę, dużo siły (zresztą wtedy też zdecydowałam, że wybieramy dłuższą opcję), ale jakoś ciężko mi się oddychało. Mały postój, banan i sok z gumijagód (izotonik) pomogły na tyle, że ok 2 godziny później dokręcałam jeszcze do 140 km. ;)

Pozostałe dystanse to już samotność. ;) Super mi się jechało te 80 km, była moc i zadziwiająco mało strachu - koło 17-ej byłam ok 30 km od domu i nadal się oddalałam, a wiedziałam, że wracając czeka mnie przejazd przez ciemny las. ;) Nie spanikowałam i wyszła naprawdę fajna traska. :)

Statystyki:

Dystans: 142 km
Czas: ◷06:17:15
Średnie tempo: 2:39 min/km
Średnia prędkość: 22,56 km/h
Kalorie: 4580 kcal

Dystans: 36 km
Czas: ◷01:49:13
Średnie tempo: 3:01 min/km
Średnia prędkość: 19,84 km/h
Kalorie: 1087 kcal

Dystans: 82 km
Czas: ◷03:17:51
Średnie tempo: 2:25 min/km
Średnia prędkość: 24,82 km/h
Kalorie: 2658 kcal

Dystans: 72 km
Czas: ◷02:57:14
Średnie tempo: 2:27 min/km
Średnia prędkość: 24,38 km/h
Kalorie: 2422 kcal

Dystans: 0 km
Czas: ◷00:00:00
Kalorie: 0 kcal

W tym tygodniu to już 332km!
#rowerowyrownik #100km
Kejcia26 - 1127640 - 142 - 36 - 82 - 72 - 0 = 1127308

Z ostatniego tygodnia.

Najd...

źródło: comment_yaoz5rnPqEWHNl8lyCn4KHLwm9zA2K4U.jpg

Pobierz