Wpis z mikrobloga

Ma znajomą, lvl 35. Za młodu była to prawdziwa rakieta 10/10, teraz też trzyma się całkiem dobrze. Oprócz tego, że była bardzo ładna, to do tego naprawdę inteligentna. Skończyła dobre studia, fakultety i takie tam. Już od 25 roku życia pracowała na kierowniczych stanowiskach w średnich i dużych firmach, zawsze sukces itp. I co? Od jakiegoś roku rzuciła w cholerę ten cały wyścig szczurów i otworzyła własne studio robienia tipsów i sztucznych rzęs. Teraz twierdzi, że jest zadowolona, zrelaksowana, cały dzień słucha muzyki i ucina sobie pogawędki z klientkami - bez ciągłego pędu od spotkania do spotkania, upierdliwych klientów, managerów cisnących na targety itd. I co najlepsze, jako zwykła "tipsiara" zarabia więcej niż zarabiała np. jako dyrektorka handlowa w dużej firmie. Tak więc czasem tzw. proste roboty są lepszym sposobem na spokojne życie, niż pożądana przez wielu korpokariera ( ͡° ͜ʖ ͡°) #polska #pracbaza #praca #rozowepaski #ciekawostki
  • 101
  • Odpowiedz
Tak więc czasem tzw. proste roboty są lepszym sposobem na spokojne życie, niż pożądana przez wielu korpokariera


@grafikulus: Nie nazwał bym prowadzenia firmy 'prostą robotą'.
  • Odpowiedz
@rzydoMasonerya: paznokcie robią różne osoby, a nie tylko Karyny. szczególnie teraz w dobie hybryd. ponadto to chyba oczywiste, że taka praca jest lżejsza niż użeranie się z jakimiś klientami korporacyjnymi. doskonale ją rozumiem.
  • Odpowiedz
@rzydoMasonerya: A mnie to niespecjalnie dziwi. Sam pracuję w IT i mogę powiedzieć tylko tyle, że nieraz mam naprawdę dość bezsensownych poprawek, zmian koncepcji itp. rzeczy. I wtedy takie proste roboty, jak np. narąbanie drewna potrafią dać sporo satysfakcji - po prostu człowiek weźmie zrobi swoje, wszystko w 100% zależy od niego i widzi od razu rezultat swojej pracy.
  • Odpowiedz
jakbym mial cipe i dobra aparycje to tez bym sie szybko wspinal po szczeblach kariery


Tak, mirki to dojrzałe samce, kobiety szanują, a "mizogin to tylko modne słówko.
  • Odpowiedz
  • 5
@grafikulus tylko większość biznesów wymaga dużego wkładu finansowego na start, kursów i/lub uprawnień. I trzeba na ogół kilka ładnych lat spędzić, żeby ten hajs zarobić. A nie każdy ma talent czy ochotę zajmować się takim biznesem, który takiego wkładu nie wymaga.

No i na końcu - nie każdy jest przedsiębiorczy i nie każdemu budowanie swojej marki będzie szło.
  • Odpowiedz