Wpis z mikrobloga

Moja walka z #pryszcze czy też #tradzik to od wielu lat bój z wiatrakami.
Będzie #zalesie i #tldr

Od początku gimnazjum zacząłem mieć dosyć widoczny atak na twarz. Głównie policzki, potem czoło. I tak się ten atak zmasowanych czerwonych #!$%@?ów przesuwał, że w tym momencie epicentrum mam z obydwu boków twarzy/tuż przy szyi. Oprócz tego nos, czoło oraz podbródek.

Kiedy byłem jeszcze małym szczylem u dermatologa byłem raz. Przepisał mi jakieś dwie silne maści, stosowałem chyba 2 miesiące i po jakiejkolwiek poprawie dałem sobie spokój. Starałem się myć twarz dosyć często, ale wszystko było na nic.
Teraz, kiedy moja walka z trądzikiem trwa już prawie 7 rok, problemów jest więcej. Jakieś 2/3 lata temu trądzik zaczął atakować mi plecy. Zaczął delikatnie znikać, ale nadal masa krost, zaskórników i problemu tam siedzi.
Kurowałem się wieloma specyfikami. Od visaxinum, po Effaclar Duo/+, po mydła z cynkiem, tołpą, itp., itd. Nic nie dawało dobrych rezultatów. Jedynie Effaclar uspokaja mi wysyp, nic poza tym.

Wiem, że zmiany na mojej skórze nasilają się przy nieodpowiedniej diecie. I teraz najlepsze - co jest tą nieodpowiednią dietą.
WSZYSTKO. Za dużo cukru? Za dużo soli? A może ten ketchup był pikantny? Dwutlenek węgla/napoje gazowane? Coś z czosnkiem? No to może chociaż chińczyk/fast-food raz na tydzień?
Absolutnie wszystko z tych rzeczy powoduje u mnie zmasowany wysyp. Mam bladą cerę i świeże wypryski to po prostu tragedia.

Nie wiem co mam robić. Dermatolog jest już umówiony, ale chyba bez wizyty u alergologa się nie obędzie...
  • 35
@Vister81: Idziesz do dermatologa, dostajesz leki, przestajesz ładowac miliony monet w specyfiki które i tak niczego nie zmieniają, profit. Więcej nie wymyślisz, tym bardziej, że problem utrzymuje się od lat.
@tahti: Izotek, pochodne witaminy A? Moja skóra tego by nie przeżyła - wśród znajomych miałem kilka osób, które przez wiele miesięcy kurowały się silnymi lekami. Efekty super, ale jakim kosztem.
@Vister81: ja zawsze nie miałem samozaparcia żeby regularnie smarować gębę, więc efekty były marne, a taki cynk biorę codziennie i nie wyskakuje nic a nic, spróbować warto. może akurat u ciebie zadziała
@tahti: no widzisz, dobrze wiedzieć. Isotrexin stosuje tylko do tych najgorszych przypadków, w dodatku dosyć rzadko. A jeśli jest tak jak mówisz to bardzo dobrze, że nie smarowałem się nim częściej. Bo skórę faktycznie mam dosyć mało odporną.

Bardzo dziękuję.
@Vister81: dermatolog i alergolog - konieczność ! Mój kumpel cudował też dobre 5 lat, nic nie pomagało - odstawił pomidory, keczupy, koncentraty. Po 3 miesiącach miał lekkie blizny, smarował - po roku prawie niewidoczne.
@WolfSky: a mógłbyś mi powiedzieć coś więcej, to znaczy czy jakiś silny antybiotyk, czy jakaś inna kuracja?
Bo obawiam się, że dopiero któraś z kolei wizyta u dermatologa może pomóc przez metodą prób i błędów...
@Vister81: http://www.mp.pl/pediatria/artykuly-wytyczne/wytyczne/92365,diagnostyka-i-leczenie-tradziku-pospolitego-zalecenia-aap-2013 Nie wiem, czy masz dostęp, ale tu w sumie jest dużo konkretnych informacji, bo to wytyczne diagnostyki i leczenia. W dużym skrócie = zalecenie A jest najsilniejsze i najlepiej udokumentowane.

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:HuA_80wgNgcJ:www.mp.pl/pediatria/artykuly-wytyczne/wytyczne/92365,diagnostyka-i-leczenie-tradziku-pospolitego-zalecenia-aap-2013+&cd=2&hl=pl&ct=clnk≷=pl&client=firefox-b-ab

Ewentualnie tutaj.