[BlackPoint]

Mirki jak żyć? Kupiłem dwie puszki czy tam wiaderka dokładnie tej samej farby (w dwóch różnych sklepach). Połatałem i zagruntowałem ściany. Farba z wyższej półki, świetnie kryje, jedno malowanie wystarczy. A na drugi dzień taka niespodzianka... Farba z jednej puszki ma inny odcień niż z drugiej (╥﹏╥)
Pogodzilem się już z myślą, że muszę to pomalować jeszcze raz, ale czy jest jakaś szansa odzyskać kasę za farbę? Jeśli tak to jak? W sklepie, czy bezpośrednio u producenta?

Specjalnie nie podaje nazwy firmy, napisałem do nich, chce dać im czas na odpowiedź. Urlop mi się kończy i muszę to ogarnąć.

#malowanie #remontujzwykopem #remont

[ripvan]

@BlackPoint bo trzeba nr serii sprawdzać na puszkach...

[H.....a]

@BlackPoint: O, miband
Jak wyżej: numer serii musi być ten sam

[P.....a]

@BlackPoint: Tak to jest, temu zawsze kupujesz puszkę dodatkowo w razie gdybyś musiał domalować ubytki później.

[husky83]

ale czy jest jakaś szansa odzyskać kasę za farbę?

@BlackPoint: Nie. Na niemal każdej (bo każdej nie czytałem, tylko te, które stosowałem) puszce/wiaderku jest informacja, że odcienie mogą się różnić w różnych partiach itp...
Więc niestety moim zdaniem szanse niemal zerowe.

[skull_pain]

@BlackPoint: Kup dywan i zasłaniaj. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[BlackPoint]

@ripvan @Hannahallaw w życiu o tym nie pomyślałem, malowałem już nie raz i nigdy mi się nie zdarzyła taka sytuacja, a nieraz dokupowalem farbę bo na coś tam zabraklo

@Papasanbaba wzięliśmy jedno wiadro bo mieliśmy pomalować tym kolorem tylko małą wnękę. Dziewczynie się spodobał kolor i dokupiłem więcej, żeby starczyło na cały pokój.

@ARhD @husky83 na opakowaniu jest informacja, że kolor może się nieznacznie różnić względem tego na opakowaniu. Nie ma informacji

[yoda0]

@BlackPoint: Tikkurila zapewne.

[komisariatnapomorskiej]

@BlackPoint: plejke Ci sie udało zachlapać przy malowaniu ?:p