Aktywne Wpisy
elena-mary +5
Jak zmieniły się wasze zarobki przez ostatnie 5 lat?
Tak z ciekawości ile zarabialiście w maju 2019 i w maju 2024?
Jak nie chcecie pisać konkretnych kwot to napiszcie tylko o ile % wzrosło i ile prac zmieniliście w tym czasie.
Ja ciągle kisnę w tej samej firmie i w 2019 miałam 4273 na rękę a teraz 6059 czyli zmiana o 41,79%
#pracbaza #kolcoz #korposwiat #praca
Tak z ciekawości ile zarabialiście w maju 2019 i w maju 2024?
Jak nie chcecie pisać konkretnych kwot to napiszcie tylko o ile % wzrosło i ile prac zmieniliście w tym czasie.
Ja ciągle kisnę w tej samej firmie i w 2019 miałam 4273 na rękę a teraz 6059 czyli zmiana o 41,79%
#pracbaza #kolcoz #korposwiat #praca
arkan997 +874
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wielkimi krokami nadchodzi kwiecień, a z nim #smolenskfestival - coroczna, medialna (#tvpis) hucpa, w której politycy PiS upatrzyli sobie sposób na podbijanie sondaży, sianie atmosfery "zamachu" i... prozaiczne dzielenie społeczeństwa, które dzięki temu staje się łatwiejsze w ogłupianiu.
Zaraz po objęciu sterów Ministerstwa Obrony Narodowej, Antoni Macierewicz - tradycyjnie już - powołał kolejną "podkomisje smoleńską", która znowu niczego nie wyjaśniła, znowu niczego nie badała i znowu służyła jedynie podkreśleniu w oczach wyborców tego, że sprawa wciąż nie jest wyjaśniona (choć jest).
Napięcie potęguje sprawa wraku Tupoleva, który Antoni obiecywał odzyskać, po tym jak poprzednikom zarzucał nieudolność w tej materii.
Ile zarabiają członkowie podkomisji, która niczym się nie zajmuje? Ano tyle:
W samym 2016 działalność podkomisji pochłonęła ponad 3,5 mln zł
Jest jeszcze coś. Zadośćuczynienia. Nie, nie "odszkodowania", a zadośćuczynienia właśnie. Odszkodowanie jak sama nazwa wskazuje wypłacane jest "za szkodę" i za tę szkodę, jaką była utrata najbliższych, przez tzw "rodziny smoleńskie" państwo już wypłaciło wszystkim niebagatela 250 000 złotych.
Można dyskutować czy to dużo czy mało, przypmoninam wszak, że państwo polskie NIE JEST zakładem ubezpieczeniowym dla polityków i ich rodzin, a z pensjami, jakie zgarniają parlamentarzyści porzędne ubezpieczenie na życie nie jest żadnym obciążeniem dla kieszeni.
Wracając: Zadośćuczynienia owe MON wypłacił rodzinom ofiar katastrofy (głównie pisowców) z powodu powołania kolejnej podkomisji smoleńskiej - co miało powodować u rodzin ofiar kolejne straty moralne i ból spowodowany ponownym badaniem sprawy.
Miliony złotych z kasy podatnika, Antoni wypłacił i zapowiedział, że w razie nowych wniosków...znowu wypłaci (SIC!)
I kilkoro innych, łącznie grubo ponad 10 mln złotych.
Ręka do góry kto wie: Na komitet wyborczy jakiej partii, w najbliższych wyborach samorządowych/parlamentarnych/prezydenckich rodziny te wpłacą po kilkaset tysięcy złotych, uprzednio otrzymanych z MON od Macierewicza? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To nie koniec.
Dziennikarze zaczynają pytać. MON ucieka od odpowiedzi i ukrywa dokumenty:
- Ile razy eksperci Antoniego Macierewicza się spotkali?
- Komu i ile podkomisja zapłaciła? Jaki jest harmonogram jej prac?
Odpowiedź na te pytania należy się Polakom, którzy za działalność komisji – tylko w 2017 r. – zapłacą nawet 2 mln zł!
Zapraszam do artykułu.
WYKOP:http://www.wykop.pl/link/3650127/skandal-w-resorcie-obrony-podkomisja-smolenska-ukrywa-dokumenty/
@Ospen: ja rozumiem jeszcze dzieci lub małżonkowie żyjący ze zmarłym w jednym gospodarstwie domowym, ale płacenie takich pieniędzy dorosłemu rodzeństwu dorosłych ludzi?
Czy wiecie, że wystarczy jedynie złożyć pozew o przyznanie zadośćuczynienia przez 'ofiarę' katastrofy smoleńskiej? Na rozprawie jest zawierana ugoda pomiędzy stronami postępowania, a Sąd jedynie przyklepuje zawartą ugodę. Jest to powszechnie stosowany, legalny środek na wyciąganie milionów ze Skarbu Państwa. Sąd nie może nawet w takim przypadku zweryfikować, czy zadośćuczynienie w takiej wysokości jest zasadne... bo pozwany (pełnomocnik dobrej zmiany) przyznaje powodowi rację.
Komentarz usunięty przez autora