[appylan]

Trochę mi szkoda PSG. Władowali masę hajsu w drużynę, a zostali #!$%@? w sporcie, w którym od circa 2010 już powinny być wideopowtórki. Nie wiem dlaczego nadal największe kluby godzą się na takie sytuacje.
#mecz

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@InspektorDupa: Tyle, że obrońca nie wpadł w nogi a po prostu neymar w niego wbiegł.

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@ona_czuje_we_mnie_PINIADZ: Neymar wbiegł w leżącego zawodnika. Obrońca sunąc po trawie nie miał nic do rzeczy.

[InspektorDupa]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: nie zgadzam się i tyle - dla mnie obrońca runął jak długi pod nogi Neymara. można mówić, że Neymar szukał kontaktu, ale to nie zmienia faktu, że kontakt był, a piłka minęła już obrońcę, ten nie kontrolował sytuacji i nie miał szans na skuteczną interwencję. karny 100%.

[ona_czuje_we_mnie_PINIADZ]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Ehh szkoda mi juz klawiatury na tłumaczenie. Pewnie Neymar miał go grzecznie ominąć bo obrońcy akurat zachciało się poślizgnąć i położyć kłodę w polu karnym o długości 2-3 metrów. Niech się wszyscy położą wokół pola karnego i leżą cały mecz.
Idąc Twoim tokiem myślenia obrońca chcąc być fair mógł się w kłębek zwinąć widząc, że nic do gry nie wniesie. A jednak wyciągał się jak długi by mimo potknięcia

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@InspektorDupa: Obejrzyj sytuacje jeszcze raz. Obrońca już dawno leżał jak neymar go mijał. Piłka nożna to nie golf czy curling by o każdy kontakt dyktować karny.

[Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol]

@ona_czuje_we_mnie_PINIADZ: Obrońca #!$%@?ł się przed polem karnym i sunął na wilgotnej murawie jakieś parę metrów. Neymar miał czas by uniknąć kontaktu. Coś takiego w każdym normalnym sporcie nazywałoby się faulem w ataku.

[InspektorDupa]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: nigdy w życiu! obrońca #!$%@?ł się już zawracając przed polem karnym, po czym drobił jeszcze na czworaka kilka kroków, żeby utrudnić mimo wszystko pozycję Neymarowi. to jest oczywisty karny.

[ona_czuje_we_mnie_PINIADZ]

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Ale nie musiał unikać kontaktu bo to nie koncert uprzejmości tylko gra. A w polu karnym nikt nie ma prawa w niego wjechać. Nie ważne czy przypadkiem czy celowo. Zrozum to wreszcie i się pogódź.
O ile w drugim karnym kontrowersji jest tyle, że nie chciałoby mi się o niego kłócić tak pierwszy jest oczywisty.
Obrońca wykazał się zbyt mała zwinnością po podaniu. Wywrócił się wjechał pod nogi rywala