Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 203
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Waltz:

Po prostu ludzie w tym kraju są s---------i - sorry ale tak jest i w dupie mam czy kogoś to obrazi.
Nie ważne jaka grupa zawodowa będzie mówiła o tym co jest u nich źle ... i tak głupi motłoch obrzuca gównem takie osoby.
Nauczyciele, lekarze, prawnicy - ciągle u nas inteligencja jest j----a przez motłoch a do tego jeszcze ten s---------y rząd napuszcza ludzi ( w sumie poprzedni lepszy
  • Odpowiedz
@Waltz: Wszędzie tak jest. W każdej dziedzinie medycyny.
Pracowałam już w warunkach, kiedy miałam 4 minuty na pacjenta jak podliczyłam to na koniec dniówki, bo pracowałam za siebie i za chorego kolegę.

A i tak usłyszysz potem komentarze, że jak 2300 netto na życie, ubezpieczenia kształcenie itd. to Ci mało to masz pracować po godzinach i mieć te 30tys. na miesiąc (ta, jasne, w Polsce).
Można albo 'głodować', padać na
  • Odpowiedz
@Waltz popieram. Ale motłochu z wypoku to nie interesuje. Napisz jak kogoś zabijesz, wtedy jakiś pseudoekspert napisze, że powinieneś byc w zamian razony prądem i załapie kilka plusikow.
  • Odpowiedz
@Waltz: współczuje. Żona jest lekarzem i przyjmuje średnio co 10 min (POZ here). Ostatnio jak po 2h wyszła do łazienki pierwszy raz w ciągu dnia to usłyszała na korytarzu ze jest k---ą bo sobie robi przerwy a tu brajanek taki chory.

Niektórzy powinni miec cofnięte prawa wyborcze z defaultu.
  • Odpowiedz
I potem siedzi taki Janusz Nosacz Sundajski z tłustą mordą, w brudnym podkoszulku na bezrobociu bo na konto weszło 500+, mopsy, sropsy, zasiłki.....


@paramedic44: jakieś dane popierają taką tezę? ostatnio większość portali branżowych raczej opisywało, że bezrobocie jest na bardzo niskim pułapie, jedno cyfrowym. Ludzie korzystający z opieki społecznej zasiłków itd nie są uznani jako bezrobotni jeżeli nie pracują?
  • Odpowiedz
@Waltz: Witaj w klubie, moja szefowa skarży się na to samo, a pacjentów w ciągu jednego dnia ma około 20 (+ tacy, co przyjdą tylko po recepty, a nie zapisali się). U mnie w poradni też zapisywali na 15 minut, ale jak zwróciłem uwagę, że to jest poradnia psychologiczna to automatycznie przeszło na 45 minut :F
  • Odpowiedz