Wpis z mikrobloga

Mało odkrywcze, ale dobrze pokazane.

Ostatnio się zastanawiałem, dlaczego mnie umiem into #socialmedia. Czasem jak patrzę na te kolorowe, tętniące życiem profile to zazdroszczę lekko. Nie ciekawego życia, bo moje jest wystarczająco ciekawe, ale umiejętności pokazania tego. Ale to przecież dlatego, że to pokazywanie jest jednym wielkim fejkiem.

Czasem wrzucę jakieś zdjęcie dokumentujące to, co robię, ale to są zdjęcia tu i teraz, pokazują świat takim jaki jest. Widzę że ooo, to będzie fajnie wyglądało, robię zdjęcie, wrzucam. Nie zdarza się to za często. Nie jestem przystosowany do tych czasów, w których ambicją wielu ludzi jest zrobienie zdjęcia z każdej czynności tak, żeby efektownie wyglądało na portalu społecznościowym. I zaczynają się ustawki. Media, które miały pokazywać codzienność i prawdziwe życie, stały się jednym wielkim teatrem.

Nawet nie chce myśleć, jakie kompleksy to musi wywoływać u słabszych, mniej świadomych jednostek.

#rozkminy #internet #instagram #facebook
jamtojest - Mało odkrywcze, ale dobrze pokazane.

Ostatnio się zastanawiałem, dlacz...
  • 3
@jamtojest: Również jest to dla mnie to trudne - co pokazywać w social mediach, a co nie. Jest to niestety, bądź stety wpisane w moje życie zawodowe (tak sobie mówie) i muszę ich używać. Jestem człowiekiem żyjącym w XXI w. powinno być to naturalne, a jednak nie jest łatwo zadecydować. Lubię pokazywać w social mediach to co mi się podoba na około, coś co zauważam i to się nawet ładnie prezentuje,
@Okejkanapka: Twarze, albo te specyficzne "nowoczesne" kompozycje, typu zdjęcie biurka z filmiku powyżej. Ja bym na to nie wpadł, że można coś tam poukładać i zrobić z tego materiał na insta.

Kolejna sprawa - jak idę np. biegać, to po pierwsze nie biorę telefonu. A jak nawet wezmę, to robienie sobie selfie jest ostatnią rzeczą, o której myślę. Aaa jeszcze, nawet jak bym sobie zrobił zdjęcie, to na Jowisza, jedno i
@jamtojest: No właśnie też myślę tak samo, jak robie zdjęcie to tylko jedno takie samo, też nie widzę sensu robienia co kilka dni tego samego, z resztą z tego co wiem do tego chyba służy snapchat, że wkleja się wszystko co się robi w ciągu dnia i pokazuje nawet to samo codziennie, ale ja tego akurat używać nie umiem, próbował i jest strasznie trywialne według mnie.