Wpis z mikrobloga

A więc po długich bojach z samym sobą postanowiłem, że kupie sobie te słynne Nike Romaleos. W Polsce model nr 2 niestety nigdy nie był dostępny ale pojawiły się najnowsze "trójki". Przed zakupem naooglądałem się filmików typu "unboxing", "review", "comparison". Amerykańce się nad nimi spuszczają, "najlepsze buty do podnoszenia ciężarów na świecie" itp. itd. Czy na pewno?

Gdybym przesiadł się na nie prosto z jakichś trampów czy "adidasów" to na pewno bym nie mógł wyjść z podziwu i bym się nimi zachwycał. Pech w tym, że już od dawna cisnę w starych dobrych Mośkach. Miałem nadzieję, że ponad dwukrotna różnica w cenie o czymś będzie świadczyła, niestety mocno się zawiodłem, ale zacznijmy od plusów:

+Bardziej stabilne od Mośków- Powierzchnia podeszwy jest większa stąd odczuwalna różnica w stabilności(szczególnie do tyłu). Nie jest to znaczna różnica, ale wyraźnie to czuć.
+Wyprofilowana wkładka- Mośki wkładkę mają zupełnie płaską, w najaczach jest wybrzuszenie w środkowej części buta dzięki czemu przy np. przysiadzie trudniej o zapadanie się kolan do wewnątrz.
+Bardziej przewiewne- nieznacznie, ale jednak.
+Lżejsze- Dla mnie mało istotne ale może komuś na tym zależy.
+Szerszy pasek ściągający- Szerszy=lepszy

Teraz minusy:

- CENA
- Jakość wykonania- Buty wykonane są z mieszanki plastikowej ceraty, kawałka plastiku i samochodowego pasa bezpieczeństwa. Wszystko mało starannie poklejone. Sznurówki bardzo cienkie, zanim wyszedłem na pierwszy trening jedna już była postrzępiona od rzepa.
-Mało solidne- Na pewno nie są to buty na lata, a za taką cenę powinny być.

Podsumowując, różnica między Romaleosami a Mośkami jest, ale nie znaczna. A różnica w cenie to 550 zł, albo 500 zł jak zależy nam na dostosowaniu Mośków pod swoją stopę. Warto? Ani trochę, zrobię w nich jeszcze jeden trening i je odsyłam.

Prawdopodobnie dało by radę zamówić u Dziadka buty z lekko większą podeszwą i wyprofilowaną wkładką dzięki czemu były by tak samo dobre jak Nike Romaleos 3.

#silownia #dwuboj #trojboj
jezyk123 - A więc po długich bojach z samym sobą postanowiłem, że kupie sobie te słyn...

źródło: comment_K4WqkKjnXvit39VP5czMn1Ke3yDQphEQ.jpg

Pobierz
  • 19
@berti: podwyższenie +30 zł do normalnej ceny. Więc poszerzenie, i dorobienie innej wkładki wyceniłem na 50 zł. Jutro zadzwonię do niego i się zapytam czy dało by dorobić taką wkładkę do starych butów.