Wpis z mikrobloga

@noniewiem Moje życie właśnie nieodwracalnie się zmieniło. Zawsze kiedy ktoś mówił o tych całych czokoszokach mój mózg sobie zaprogramował, że chodzi o takie czokotubki które kiedyś były popularne w moich stronach i wprierdzielałam je za gówniaka torami. Kiedy czytałam jakiś tekst "ooo przeżyłby jedządz same czokoszoki" wyobrażałam sobie takiego Mirka siedzącego w kącie w piwnicy uwalonego tą brązową mazią niczym nutellą. Pierwszym raz widzę o co tak naprawdę chodzi... Tyle lat życia
  • Odpowiedz