Wpis z mikrobloga

Mirki z #praca a w szczególności #inzynieria #utrzymanieruchu mieliście może taką sytuację że aplikując na stanowisko nowy/przyszły szef wymagał założenia działalności gospodarczej i zatrudnienia w formie kontraktu? Wiem że w IT jest to bardzo popularna opcja, ze względu na zmniejszone koszty, ale wcześniej się z czymś takim nie spotkałem. Firma z branży produkcji materiałów budowlanych, niemała, a ponoć wszyscy pracownicy są w takiej formie zatrudnieni. Stanowisko jako inżynier utrzymania ruchu (w mniejszym stopniu) + konstruktor/technolog. O czym to może świadczyć? Na co zwrócić uwagę/dopytać? Z góry dzięki za pomoc.
  • 4
@ladzik: Nie odniosę się do Twojego pytania bezpośrednio, ale poczytaj w internecie dokładnie o JDG. Wiesz jaką masz pensję otrzymać, zobacz w jaki sposób możesz rozliczać podatki i jakie to niesie ze sobą ograniczenia. Możesz też raczej nie liczyć za bardzo na L$ i urlopy jeżeli pracodawca tego nie umieści w kontrakcie albo po prostu będzie #!$%@?.
Ale ostatecznie, teoretycznie, powinieneś więcej wyciągać na rękę niż przy normalnej umowie (pomijając niedogodności,
@ladzik: Należy zwrócić uwagę na zakres twojej odpowiedzialności w szczególności za terminy, jak firma zwali na Ciebie (twoją firmę) odpowiedzialność za nie wykonanie czegoś w terminie, ewentualnie twój błąd to będziesz miał pozew np. na kilka baniek. W produkcji to raczej mniej groźne niż jakbyś robił za kierownika kontraktu, ale lepiej uważać.
@ladzik:
- Policz jaka kasa wychodzi na koniec w porównaniu z UoP, jak na plus to git.
- Zobacz też ile by cię kosztowało ubezpieczenie OC na firmę, w tej branży łatwo narobić szkód na kilkanaście-kilkaset tysięcy.
- Przeanalizuj ten kontrakt, jeśli czegoś nie rozumiesz to poradź się kogoś obeznanego w prawie, zwróć uwagę zawłaszcza na umowne kary i zapis o wyłączności.