Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam różowego z #chiny złożyliśmy śluby pod drzewem sercem i przed obliczem chińskich urzędników. Chciałem ją tu ściągnąć, młoda wykształcona, chętna do nauki polskiego, na 100% jakiś polski przedsiębiorca czerpał by wymierne korzyści z zatrudnienia kogoś kto mówi po chińsku. Ale nie #!$%@?, bo ten #!$%@? kraj, to #!$%@? Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym tylko kłody pod nogi rzuca!!! W obcych krajach nasz akt ślubu respektują a w mojej własnej ojczyźnie mają #!$%@?. Jednego #!$%@? papierka nie jesteśmy w stanie podbić trzeci raz (dwie pieczęcie już ma) no i #!$%@? nie zarejestrują tego małżeństwa w Polsce. Bez tego może przyjechać tutaj tylko na turystycznej wizie na miesiąc.

Drugi scenariusz, olać ślub i na podstawie pracy tu ją ściągnąć. No i znowu #!$%@? jego mać ściana przepisów #!$%@?. Żeby dostać pozwolenie na pracę nie może być na wizie turystycznej, musi się ubiegać o pozwolenie na pobyt czasowy. Wniosek o pozwolenie na pobyt czasowy trzeba złożyć OSOBIŚCIE!! i rozpatrywany może być dwa miesiące lub dłużej, dwa miesiące aż jakaś #!$%@? w urzędzie łaskawie klepnie pieczątkę w przerwie między kawusiami. Po tych 2 miesiącach trzeba złożyć wnosek o pozwolenie o pracę który też do 2 miesięcy mogą rozpatrywać! Nawet jak by się trafił pracodawca chętny do zatrudnienia to musi czekać 4 miesiące no ja piedole, a niech się tak rozmyśli albo kogoś innego znajdzie to cała kasa i czas idą w #!$%@?.

Szukałem pomocy w USC, u wojewody, u organizacji emigrant, u konsula (tu to już #!$%@? korki mi wywaliło jak napisałem maila do polskiej ambasady z pytaniami o wizę i odpisali mi że nie rozumią po polsku i żebym napisał po chińsku lub angielsku) i wszyscy mają obywatela w dupie. Nie pozostaje nic innego ja #!$%@?ć z tego kraju i nigdy nie oglądać się za siebie. (,)

ps: a jak sobie pomyślę że tacy śniadzi inżynierowie nielegalnie na pontonie wbijają do UE i mają czerwony dywan rozwijany to już tylko płakać mi się chce.

#gorzkiezale #polska

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Mam różowego z #chiny złożyliśmy śl...

źródło: comment_JGVfTUsmMz4SD6kaBSrMjpWt28KpIF47.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Możesz streścić procedurę? O ile wiem to wystarczy przetłumaczyć u tłumacza przysięgłego akt ślubu i zanieść do urzędu żeby wydali polski dokument, który można zanieść do urzędu ds. cudzoziemców wraz z wnioskiem o przyznanie karty pobytu na podstawie połączenia z rodziną

Jakie u was były konkretnie przeszkody? Bo szczerze mówiąc nie wiem o jakie ci pieczątki chodzi
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie wymyślaj, że tylko w Polsce tak jest, bo podobny maraton miałam przy przeprowadzce do Szwecji - od Annasza do Kajfasza, kilka miesięcy mi zajęło, żeby zalegalizować pobyt. W końcu udało mi się dzięki pracy - najlepiej poszukajcie dla niej pracy, jak już będzie miała załatwioną pracę, to powinno pójść gładko.
  • Odpowiedz
u konsula (tu to już #!$%@? korki mi wywaliło jak napisałem maila do polskiej ambasady z pytaniami o wizę i odpisali mi że nie rozumią po polsku i żebym napisał po chińsku lub angielsku)


@AnonimoweMirkoWyznania: co #!$%@?? W polskim konsulacie nie rozumieją po polsku?
  • Odpowiedz