Wpis z mikrobloga

http://www.wykop.pl/wpis/22543709/odnoszac-sie-do-tego-wpisu-kolegi-tical25-chcialby/
#ekonomia #libertarianizm #wolnyrynek #januszebiznesu #nieprzyjacieleniewoli #casestudy

Zapomniał wół jak cielęciem był.


Ponieważ nie mogę pisać w wątku (#czarnolisto), napiszę tu.
Parafrazując: Mr @OleGunar ma byznes w którym zatrudnia ponad 80 osób, w tym sporo typowych roboli. Jak twierdzi - mógłby ich wszystkich #!$%@?ć, by zatrudnić nowych i wszystko dalej by mi fajnie śmigało. Płaci im więcej niż wynosi stawka rynkowa (2400 netto i więcej).


Jednak między wierszami można wyczytać, że ego #!$%@?ło mu poza skalę - z tego właśnie powodu, uważa, że jest upoważniony (poza wyzywaniem) do #!$%@? się w dobrowolne umowy innych. Chce użyć państwowej knagi, by wszystkich zmusić do tego, by płacili więcej (podnieść pensję minimalną).

Pomijając moralny i etyczny aspekt wtrącania się w prywatne życie innych, spójrzmy na to od strony ekonomii.
Nie zaskoczy nikogo fakt, że ludzie są różni i mają różne umiejętności. Są tacy, którzy zwyczajnie nie są w stanie wypracować więcej niż kwota X. Jeżeli nie są wstanie wyrobić więcej, niż wynosi pensja minimalna, dla nich rynek zwyczajnie się zamyka - pozostaje szara strefa albo zasiłek. Nie zyskują doświadczenia, nie mają stażu pracy, nie zarabiają, zaczynają pasożytować. Taki stan rzeczy nie ma zalet! Tak właśnie powstają wszelakie patologie!

Jak twierdzi @OleGunar

Gdyby nie istniała byłoby mnóstwo sprzedawców-kasjerów, magazynierów, sprzątaczek, pracowników produkcji zarabiających po 800 zł miesięcznie.

Problem w tym, że alternatywą zarabiania 800zł miesięcznie, nie jest 2400zł, tylko zasiłek i bezrobocie, ale tego już nie widać...

Ponieważ problem ten dotyczy dość wąskiej grupy osób (znacząca większość ma warunki by zarabiać więcej), problem się aż tak nie uwidacznia.

@OleGunar: weź parę głębokich wdechów i przeczytaj wszystko jeszcze raz. Nie mam najmniejszego problemu z tym, że płacisz więcej niż inni - cieszy mnie to. Problem mam w tym, że chcesz użyć przymusu do tego by inni płacili więcej, nawet jeśli pracownicy i tak chcą pracować za mniej. Obie strony doszły do porozumienia, ale tu #!$%@? się ty i mówisz: "HOLA, NIE MA TAK! Macie robić tak jak ja chcę!". Pan i władca niewolników...
  • 20
  • Odpowiedz
chcesz użyć przymusu do tego by inni płacili więcej,


Odpiszę tylko na to. Żadne więcej, minimalna krajowa to dzisiaj 1450 zł netto, kwota która ledwo wystarcza na przeżycie w tym kraju. Jeśli pracodawca nie chce płacić więcej niż tyle nie musi, jego wola nie mnie osądzać ale płacenie mniej to próba wykorzystania tego, że mamy rynek pracodawcy i dorabianie się na ludzkiej biedzie. @sorek Tobie przypominam, że w Wielkiej Brytanii też masz
  • Odpowiedz
Tobie przypominam, że w Wielkiej Brytanii też masz minimalną stawkę.


@OleGunar: tak, jedyne co robi ta minimalna to z roku na rok powiększa inflację - jak to minimalna powinna.
  • Odpowiedz
@mihaubiauek: Ratując ten malutki odsetek ludzi niepotrafiących zapracować na siebie, skazujesz reszte społeczeństwa niewykwalifikowanego (których jest bardzo dużo) na znaczne obniżenie poziomu życia poprzez obniżenie ich pensji.
Dodatkowo, ludzie z obniżonymi zarobkami będą cześciej wybierali bezrobocie czy zasiłki, bo po prostu im się nie opłaca pracować, a ci którzy będą pracować będą robić to nieefektywnie bo nie mają inicjatywy w postaci pieniędzy.

Pensja minimalna niekoniecznie jest zgodna z ideą idealnego rynku
  • Odpowiedz
skazujesz reszte społeczeństwa niewykwalifikowanego (których jest bardzo dużo) na znaczne obniżenie poziomu życia poprzez obniżenie ich pensji.


@Malesh: ?????????????

Pensja minimalna niekoniecznie jest zgodna z ideą idealnego rynku pracy, ale jest tworem inteligentnego społeczeństwa, które poprzez współpracę jest bardziej efektywne i bogatsze


XD kocham to stawianie się przez lewicę w roli "mędrców" i "oświeconych" intelektualistów, którzy łaskawie zdradzają nam, maluczkim, tajniki idealnego społeczeństwa. Za każdym #!$%@? razem ta sama śpiewka i
  • Odpowiedz
@MaIutkiCzlowiek: Nigdy nie miałem zamiaru pokazywać nikomu idealnego społeczeństwa, bo takie nie będą istniały w najbliższej przyszłości. Jedyne co możemy robić to uświadamiać ludzi o skutkach naszych działań i poprzez współpracę i analizę błędów popełnionych przez naszych poprzedników stopniowo polepszać sytuację nas samych oraz ludzi wokół nas.
  • Odpowiedz
@sorek: Jeśli myślisz, że ceny wzrosły przez podwyższanie minimalnej krajowej o 500GBP rok do roku, a nie patrzysz na inne makroekonomiczne czynniki, to ja nawet nie chcę z Tobą dyskutować.

Popatrz na ceny surowców w przełożeniu na cały świat, a nie swoje podwórko w Yorkshire:
http://www.tradingeconomics.com/commodities

Mówisz, że ceny rosną (co jest prawdą) ze względu na galopującą inflację wywołaną podwyższaniem minimalnej krajowej. Mówisz, że działo się to już przed brexitem.
Pokazałem
  • Odpowiedz
  • 0
@Bieniuraper po co te nerwy? Ciężko nazwać spadkiem 0.1 gdzie inflacja średnia utrzymuje się na poziomie 2.58+ (co i tak jest niezłe, no ale uk to głównie banki więc się na tym znają).

A podnoszenie minimalnej podnosi koszta pracownika i sam tego doświadczyłem bo kiedyś było nas stać by zatrudniać 2 ludzi zamiast 1 do remontów. Cena ubezpieczeń, gazu i niektórych usług rośnie z roku na rok, nie wiem co uznają w
  • Odpowiedz
@sorek: Ej stary, ale jak Ty zatrudniasz osobę do remontów za najniższą krajową, to ja się nie dziwię, że o Twoich mieszkaniach chodzą takie, a nie inne opinie.

Jestem też pewny, że ten człowiek znalazł pracę w branży mimo podniesienia wymaganej stawki.
  • Odpowiedz
  • 0
@Bieniuraper zmienił branżę na magazyn, bo robota prostsza a płacą lepiej. Wcześniej miał dużo lepiej bo praca we 2 jest dużo prostsza. Nie ja wybieram ludzi do remontów tylko właściciele mieszkań.

No ale widzę że wkraczamy w taki sposób dyskusji. Za każdym razem jak dyskutuję argumentami i widzę jak ktoś wpada w szał obrażania to zastanawiam się czy cokolwiek co drugi człowiek próbował przekazać jest prawda czy tylko urojeniami ze złości. Smutne
  • Odpowiedz
@sorek: Drogi Sorku, obwiniasz minimalną krajową za wzelkie zło tego świata. Za podniesienie inflacji, za podwyższanie cen, a nawet za to, że nie stać Cię na pracownika. Tu nie chodzi o osobiste wycieczki w Twoim kierunku. Tu chodzi o to, że powielasz nieprawdę i głęboko w tym tkwisz.

Do wszystkich przykładów, które przytoczyłeś - minimalna krajowa nie miała na nie najmniejszego wpływu. Jednak nadal będziesz bronił swoich poglądów, choć nie masz
  • Odpowiedz
  • 0
@Bieniuraper tak, za ciężka pracę trzeba płacić więcej dlatego zamiast szkolić 2 pracowników i sprawiać by mieli łatwą pracę za mniejszą stawkę, teraz jeden z nich musi pracować ciężej i zarabiać niewiele więcej. Komfort pracy dużo mniejszy, no i mniej się samemu nauczy.

Akurat w mojej okolicy większość zakładów i tak miało stawki powyżej minimalnej i raczej u mnie to czy ta minimalna jest taka czy śmaka nic nie zmieni. Więc argument
  • Odpowiedz
(których jest bardzo dużo)

@Malesh: Nie tak dużo, stosunek wynosi około 1:2. To nie jest tak, że post powstał bez sprawdzania różnych danych, po prostu celowo ich unikam. :P

skazujesz reszte społeczeństwa niewykwalifikowanego (których jest bardzo dużo) na znaczne obniżenie poziomu życia poprzez obniżenie ich pensji.

Jeżeli możesz, uzasadnij.
  • Odpowiedz