Wpis z mikrobloga

#linux #mint #linuxmint

OK, więc mam taką sytuację, że chcę postawić Minta na komputerze, który ma dwa dyski twarde. Jeden z Windowsem, drugi z jakimiś śmieciami, które mogą iść w cholerę. Mint ma być na tym drugim. Z Linuksa jestem trochę newbie, więc nie krzyczcie. No, a Windows ma zostać nieruszony, gdyby coś się z nim stało, to odwiedziłby mnie seryjny samobójca.

W związku z tym parę pytań:
- jak w kreatorze instalacji wybrać opcję, aby zainstalował się na drugim dysku, sformatował go całego i nie tykał Windowsa?
- bootloader instalować na pierwszym (Windowsowym) dysku, czy na drugim? Jaka będzie różnica wtedy - czy gdy zainstaluję go na drugim dysku, to bootloader Windowsa pozostanie nienaruszony i będę mógł przechodzić na Minta tylko wtedy, gdy zmienię kolejność dysków w BIOSie? Jak to będzie wyglądać?
- co w przypadku, gdy Windows 10 postanowi się zaaktualizować do nowego Builda, trzeba będzie przywracać GRUB?
- czy istnieje jakieś narzędzie do edycji kolejności pozycji w menu GRUBa (bez konieczności grzebania w plikach cfg)?
- jak obecnie wygląda wsparcie Wine dla Office 2k7? To jedyna rzecz, która mnie permanentnie trzyma na Windowsie obecnie.
  • 6
- jak obecnie wygląda wsparcie Wine dla Office 2k7?


@TeslaX: Bardzo możliwe, że w programie PlayOnLinux da się go w prosty sposób zainstalować, jest wśród wspieranych programów ale:

These components don't work :
- Microsoft Office Access 2007
- Microsoft Office Groove 2007
- Microsoft Office Outlook 2007
@Srala-Bartek: Mam na playonlinux zainstalowanego office 2010. Da się pracować sporadycznie, ale wolno się uruchamia i czasami ma przywiechy. Gdybym miał codziennie pracować na MS Office to z Windowsa bym nie zrezygnował. Podobno najnowsze wine daje rade z Office 2013
@TeslaX: Też mnie trzymała, ale nie mam potrzeby używania go codziennie więc się przerzuciłem na Debiana na laptopie i na Archa na stacjonarce. Na Debianie mam Office 2010 i sporadycznie można go używać