Wpis z mikrobloga

@sbcs: W obydwie gry przegrałem masę godzin, herołsy pewnie nawet więcej, jeśli policzyć dwójkę. Jakbym miał się zagłębiać w szczegóły, to powiedziałbym, że multiplayerowo HoMM3 jest lepszy od D2. Natomiast kampanie D2 wciągają nosem herołsów. :)

@Niewierny_Mops: Wiadomo. xD

@Lipathor: Mi pewnie też, ale nie traktuję tego jako jakościowy wyznacznik. :)
  • Odpowiedz
@blogger: myślę ,ze może być to spowodowane na pierwszy rzut oka prosta mechanika nic nie trzeba się wysilać, po prostu chodzisz sobie ludkiem i zbierasz coś z ziemi od czasu do czasu walniesz jakieś gremliny czy inne rusałki
  • Odpowiedz
@blogger: bo największy hype jest na 3 moim zdaniem (cięgle żywa, ciągle grana) a jakas 5 ? pewnie nawet nie wiedza ,ze taka istnieje ;) ( nie chce wrzucać wszystkich różowych do tego samego worka, wiec nie każda taka jest! )
  • Odpowiedz