Wpis z mikrobloga

@lavinka: z miłych rzeczy to można powiedzieć coś miłego, narysować laurkę, potrzymać za rękę

a zrobić sobie jeść, czy kapcie przynieść każdy powinien sam

ja jestem przygotowany do życia w świecie specjalistów, gdzie nie ma nikogo do mycia kibli, więc każdy musi sam ogarnąć sprawy wokół siebie, a taki przysługi tylko rodzą patologie... jednego dnia zrobi to z uprzejmości, a następnego już będzie miał wpisane w obowiązki. Ja się nie godzę
@heliodorgi: A jeśli dziecko przyniosło mi obiad nie dlatego, że prosiłam, tylko wyrwało tacie talerz i mi zaniosło jedzenie, żeby mi sprawić przyjemność? Ona taka jest. Czasem jak dostanie od babci słodycze, to sama ugryzie, a potem nam przynosi się podzielić.
@heliodorgi: A kto powiedział, że przyniesienie komuś obiadu to usługiwanie? U nas jedzenie po ludziach roznosi na ogół osoba, która robi posiłek. To jest jak nakrywanie do stołu. Czy nakrywanie do stołu to usługiwanie? Nigdy swojej dziewczynie nie zrobisz herbaty czy obiadu, nie przyniesiesz jej gorącej czekolady w filiżance, bo nie chcesz nikomu usługiwać? Heh
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.