Wpis z mikrobloga

dobra kolejna i chyba ostatnia na dzis moja przygoda z #badoo bo nie chce mi sie przypominac, ale w sumie moze cos mi sie przypomni ;D
kiedys pisalem dosc dlugo z pewna laska - jedna z niewielu 10/10 moim zdaniem jakie widzialem, byla MEGA!. ogolnie fajnie sie pisalo ale bylo nam wiecznie nie po drodze, zeby sie spotkac. uwazalem ja troche za wyzsza lige bo bylem biednym studenciakiem a ona farmaceutka juz chyba dosc ulozona.
no i tak sie zlozylo, ze pewnego dnia zmienila na badoo imie, wiek na 99 i usunela zdjecia dane itd i przestala sie pojawiac. tak jakby chciala przestac byc wyszukiwana ale nie chciala kasowac konta. pewnie bolca se znalazla ale nie mnie to oceniac ( ͡° ͜ʖ ͡°)
spoko, puscilem w niepamiec minal chyba miesiac lub wiecej i wrocila na to konto i sama do mnie napisala. no i jakos od slowa do slowa umowilismy sie na jakis nieodlegly termin. spox, termin sie zbliza, zostala godzina do spotkania to mysle - a zapale #narkotykizawszespoko bedzie weselej ( ͡° ͜ʖ ͡°) jadac juz autobusem uswiadomilem sobie jaki to byl mega zly pomysl, zaczalem panikowac ze nie ogarne spotkania itd. juz mialem wracac no ale ta jej uroda mi nie pozwalala. co ma byc to bedzie, YOLO.
pojechalem, siedlismy sobie na lawce i rozmawiamy. rozmawialo sie mega milo, tematy sie nie konczyly, ja sie tylko skupialem na tym zeby czegos nie #!$%@?. i #!$%@?, nawet dwa razy xD
sytuacja 1: u nas jest tylko jeden uniwersytet medyczny (wiedzialem ze studiowala u nas w miescie), po spytaniu co studiowala, jej odpowiedzi ze farmacje spytalem na ktorej uczelni xD spojrzala jak na idiote, ja udalem ze zartuje i rozmowa poszla dalej.
sytuacja 2: spytalem co sie stalo ze sie odezwala do mnie po tak dlugiej przerwie. powiedziala, ze zdazyla mnie zapamietac.
praktycznie natychmiast i mimowolnie odpowiedzialem "aha, a ja zdazylem zapomniec" xDDD i dopiero po chwili uswiadomilem sobie co powiedzialem, ale chyba na szczescie odebrala jako zart. chyba, bo sie wiecej nie spotkalismy xD
#heheszki #coolstory #truestory
  • 3