Wpis z mikrobloga

@widmo82: Kiedyś było tak, że albo przelewałeś Paypalowi złotówki, a drań brał sporo za przewalutowanie. Albo podpinałeś kartę, a drań pobierał prowizję za przelew z karty walutowej. W obu przypadkach się mu płaciło. Różnica nie była większa niż 1 punkt procentowy, o ile pamiętam. Czyli jeśli suma nie jest duża, to nie ma co się bawić i można skorzystać z dowolnej opcji. A najtaniej to zabrać od niego numer konta i
  • Odpowiedz
A najtaniej to zabrać od niego numer konta i zrobić przelew.

@radekrad: to raczej zła propozycja, chyba dawno nie zerkales w cenniki za takie zagraniczne przelewy walutowe

Kumpel przelewal 88Euro - karta Visa

Pobrało 394,85zł/88=4,486931818181818
- czy na tym się skończy... raczej tak.
  • Odpowiedz