Jakoś tak wyszło, że wychodząc z domu nie muszę zakładać worka na głowę, więc kilka lat temu stwierdziłem, że instagram nie taka straszna rzecz. Oglądałem okoliczne dziewczyny, głównie z mojego miasta. Lubiło się niektóre zdjęcia no i sporadycznie sam coś wrzucałem. Tak się złożyło, że wpadłem w oko pewnemu różowemu i jak się przyznała długo się zbierała by zagaić. W końcu dość jednoznacznie skomentowała moje zdjęcie (⌐͡■͜ʖ͡■) Napisałem do niej, chwilę pogadaliśmy, nie minęło 5 dni, gdy podjechałem po nią i spędziliśmy fajne popołudnie w kawiarni przy molo w Sopocie :). Szybko zostaliśmy parą - wielu znajomych twierdziło, że ZBYT szybko, jednak do żadnej poprzedniej dziewczyny z którą się spotykałem nie czułem... takiego zaufania i szczerości. Jesteśmy dalej razem i jutro po jej pracy lecimy świętować nasze święto!
Jakoś tak wyszło, że wychodząc z domu nie muszę zakładać worka na głowę, więc kilka lat temu stwierdziłem, że instagram nie taka straszna rzecz. Oglądałem okoliczne dziewczyny, głównie z mojego miasta. Lubiło się niektóre zdjęcia no i sporadycznie sam coś wrzucałem.
Tak się złożyło, że wpadłem w oko pewnemu różowemu i jak się przyznała długo się zbierała by zagaić. W końcu dość jednoznacznie skomentowała moje zdjęcie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Napisałem do niej, chwilę pogadaliśmy, nie minęło 5 dni, gdy podjechałem po nią i spędziliśmy fajne popołudnie w kawiarni przy molo w Sopocie :).
Szybko zostaliśmy parą - wielu znajomych twierdziło, że ZBYT szybko, jednak do żadnej poprzedniej dziewczyny z którą się spotykałem nie czułem... takiego zaufania i szczerości.
Jesteśmy dalej razem i jutro po jej pracy lecimy świętować nasze święto!
To ta. (⌒(oo)⌒)
źródło: comment_aP1IFWd9aW4nNbpkL0lXGiQcA09IC5Hu.jpg
Pobierz