Wpis z mikrobloga

Jak to jest z kupowaniem używanego moto? Przyznam że porostu boje się zostać oszukany, nie mam znajomych motocyklistów (wszyscy fani 4 kółek), więc opcja poproszenia kogoś o opinie odpada. Zostaje mi raczej zaufanie handlarzowi i stąd pytanie: jak często dochodzi do próby oszustwa? Czy jak sprzedawca napisze na fakturze przebieg to mogę uznać że uczciwy? Czy jednak jeżeli sam nie jest w stanie ocenić stanu technicznego (pierwsze moto), to używkę sobie odpuścić i kupić nowy ( podejrzewam że za to zdanie zostanę zjechany :P)? Generalnie za dużo się naczytałem o próbkach krętactwa (przykład).
#motocykle #motoryzacja (dodaje ogólny bo w sumie analogicznie ma się sprawa z samochodem) #handlarze
  • 33
Może masz znajomego mechanika, który by z Tobą pojechał?
Albo, jak już poprzednicy napisali - poszukaj na forum pomocy. Motocykliści są spoko i pomogą.
Ja na pierwsze moto bym nie kupowała nowego - parkingówki się zdarzają, mnóstwo błędów się jeszcze popełnia i szkoda maszyny ;)
@fake_name: a co chcesz kupic, bo jak maly skuter, chinską 125, to ceny sa takie ze moze i nowe warto, ale jak cos drozszego to chyba ba poczatek uzywany. Jak wiesz co chcesz kupic to znajdziesz pomoc wsrod ludzi. Spoko
@bloodyhell666: @princecas: @fake_name: Pamietaj, ze jak kupujesz moto za 20k to 400zl to nie jest duza kwota, w dodatku ze ktos traci pol dnia na dojazd i udzuela swoich rad.
Oczywiscie da sie to zrobic taniej.
@fake_name: Poszukaj konkretnego modelu jaki ci pasuje. Znajdz forum, a wierz mi, ze fanatykow na forum jest troche i sa w stanie na sluch stwierdzic czy moto jest ok czy nie.
Pogadaj
@kolak68: @princecas: @bloodyhell666: ale was zapiekło widzę. 70zł za przegląd motoru na stacji to dajecie, mimo że taki przegląd wam tylko sprawdzi światłą, vin, i przód na rolce, ale 400 stówy pasjonatowi który pozwoli uniknąć trupa do którego będzie trzeba włożyć kupe kasy to już wam szkoda. Nie mówiąc już o życiu i bezpieczeństwie. No ale jak uważacie, że kupując motor za 5-10k 400 złotych to dużo to współczuje
@fake_name:

jak często dochodzi do próby oszustwa?


Tak samo często jak przy samochodach. I deklarowanie przez sprzedawcę, że "on jest prawdziwy motocyklista, LWG!!!" o niczym nie świadczy.

Czy jak sprzedawca napisze na fakturze przebieg to mogę uznać że uczciwy?


Nie.

Czy jednak jeżeli sam nie jest w stanie ocenić stanu technicznego (pierwsze moto), to używkę sobie odpuścić i kupić nowy


Nie. Zabierz kogoś kto się zna - polecam fora danej marki
a przepraszam jaką odpowiedzialnosć dają autotesto itd? W sądzie tylko orzeczenie rzeczoznawcy, a oni w tym autotesto nie są kwalifikowanymi rzeczoznawcami tylko byłymi mechanikami itp

@Gixaar: