Wpis z mikrobloga

@zgubilambucik: Bo jeśli możesz biec max 5 minut to biegniesz minutę, minutę idziesz, powtarzasz 5 razy. A następnym razem biegasz 2 minuty i minutę idziesz i powtarzasz 5 razy... Więc jeśli nie zmienisz nastawienia i jakiegoś planu treningowego to gówno z tego będzie za pierwszym i piętnastym razem.
Bo jeśli możesz biec max 5 minut to biegniesz minutę, minutę idziesz, powtarzasz 5 razy. A następnym razem biegasz 2 minuty i minutę idziesz i powtarzasz 5 razy...


@ZeszytWKratke: Jak się jest grubym, to lepiej iść szybkim marszem z wymachami rąk niż biegać. Bo kolana mogą nie wytrzymać.
@koloman: Ehe, powodzenia w chudnięciu z dodatnim/zerowym bilansem kalorycznym, na pewno się uda. No, chyba, że będziesz w stanie na lajcie dzień w dzień spalać te 300-500 kcal.