Wpis z mikrobloga

@hatterka: Myślałem, że coś nowego, bo to info sprzed ponad roku. Myślę, że gdy ceny osiągną jakiś chory pułap, okaże się, że spadkobiercy Pratchetta jakoś się jednak dogadają (bo z tego co pamiętam - o to poszło).

Grałem i w Ankh-Morpork i w Wiedźmy i szczerze polecam.
@hatterka: Nie, nie będzie dodruku. Tak, będzie coraz drożej. Sama gra jest przyzwoita, ale bez fajerwerków. Trochę spraw ją boli, może kiedyś się pobawię i usprawnię to domowym sposobem. Swojego egzemplarza nie sprzedam z zamiłowania do Pratchetta.
@hatterka: Znajomi wkręcili nas w świat planszówek właśnie przez tą grę. Dalej jest to ulubiona gra mojej żony i często ląduje na stole nawet w setupie 1 vs 1. Ale swojego egzemplarza nie kupiliśmy właśnie przez to że był nieosiągalny lub w cenie ponad 250zł (wiem wiem że zaraz ktoś przybiegnie i krzyknie że są i droższe gry), zamiast tego poszedł skaner i druk za ponad 100zł (wiem wiem piracenie gier
@hatterka tak, mam nadzieję, że nie. Zakupiłem jak tylko się o tym dowiedziałem. Moja jeszcze w folii, chcesz za 500 zł? :-D

Przy okazji, grałem, ale nie uważam, żeby była jakichś tam wszystkich lotów, grało się przyjemnie i tyle. Może dla fanów Pratchetta znaczy o wiele więcej.