* użytkownik otwiera plik w dwóch programach/zakładkach, edytuje, robi się meksyk
edytuje w jednym (programie/zakładce), ogląda w drugim. edytuje w dwóch. itd.
jak myślicie czy w roku 3017 będzie to rozwiązane? bo wszystko co obecnie istnieje to jest słabo rozwiązane, pokażcie mi rozwiązanie jeśli się myle. jedyne jakie znam
edit: a i żeby nie było fajnie że wam aplikacja oznajmi klientom zmiany wszelkie ale jak np sami cos zmienicie w bazie danych coś to lipa!
ja nie umiem sie pewnie wyslowic ale wyobrazcie sobie tabele na ekranie wygenerowana z bazy danych. i teraz ja recznie zmieniam wpis w bazie a wy na ekranie macie stare dane! i teraz pytanie: ile lat nam, ludziom, zajmie zeby takiego czegos nie bylo?
@KwadratowyPomidor2: to jest już dobrze rozwiązane w google documents... nie dość że możesz otworzyć plik w dwóch oknach to jeszcze kilka osób na kilka komputerach może go edytować jednocześnie
@KwadratowyPomidor2: W momencie zmiany rekordu - wysyłasz go do podłączonych użytkowników (mają otwarte połączenie socketem do twojego serwera sock), podmieniasz na froncie, przyda się framework np. angular, aby robić to wydajnie.
@KwadratowyPomidor2: no najwięcej tagów to Ty jednak webowych wrzuciłeś :P Nie jestem desktopowym koderem, ale jakoś mój webstorm widzi jak przeedytuję plik w vimie (np.) a jeśli mówimy o web, to sockety i jazda. Nie widzę problemu. "Plik" edytujesz w czasie rzeczywistym i tyle
A jeśli mówimy o niezależnej współpracy, to jest git :P
@KwadratowyPomidor2: ale z czym ty masz problem? Kwestia synchronizacji procesów czy czegokolwiek. Chyba że masz na myśli że dwóch userów edytuje dokładnie ten sam element np. komórkę w tabeli; wtedy albo synchronizujesz na poziomie znaków (jak Google Docs) albo zakładasz blokadę na najmniejszy element (w tym przypadku komórka)
A w podanym przez ciebie przykładzie że uzytkownik otwiera w dwóch programach i robi się meksyk - to problem tych programów że
#powodz #polska #beka #heheszki Wyobrazcie sobie, ze w tym chlewie obsranym gownie. Straz ma jeszcze takie wozy xD. Brakuje jeszcze koni a z tyłu sprzęt strazacki
* użytkownik otwiera plik w dwóch programach/zakładkach, edytuje, robi się meksyk
edytuje w jednym (programie/zakładce), ogląda w drugim.
edytuje w dwóch.
itd.
jak myślicie czy w roku 3017 będzie to rozwiązane? bo wszystko co obecnie istnieje to jest słabo rozwiązane, pokażcie mi rozwiązanie jeśli się myle. jedyne jakie znam
* timestamp - uwaga edytujesz starszy "plik"! (jest dostępna nowsza wersja)
* lock - uwaga ktoś inny edytuje "plik"!
edit: a i żeby nie było fajnie że wam aplikacja oznajmi klientom zmiany wszelkie ale jak np sami cos zmienicie w bazie danych coś to lipa!
ja nie umiem sie pewnie wyslowic ale wyobrazcie sobie tabele na ekranie wygenerowana z bazy danych. i teraz ja recznie zmieniam wpis w bazie a wy na ekranie macie stare dane! i teraz pytanie: ile lat nam, ludziom, zajmie zeby takiego czegos nie bylo?
a) otworze w dwoch zakladkach
b) w zakladce A edytuje
no i w zakladce B mam stary komentarz.
napisałem wyraźnie
zapomnijcie całkiem o webie
A jeśli mówimy o niezależnej współpracy, to jest git :P
A w podanym przez ciebie przykładzie że uzytkownik otwiera w dwóch programach i robi się meksyk - to problem tych programów że