Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ale inba mireczkiiiii.

Mam w rodzinie takiego wujka, stomatolog z zawodu. Opryskliwy, niemiły, gburowaty cham. Nikt go za bardzo nie lubi i nie szanuję, ale do sedna.

Rodzina która jest rozstrzelona po 6 miastach w Polsce z którą utrzymuje owy wujek kontakt, a raczej jego żona którą raczej wszyscy lubią, dostała właśnie zawiadomienia z NFZu z prośbą o potwierdzenie wykonania świadczeń wykonanych w gabinecie stomatologicznym w którym pracuje ów wujek.

Zapytacie zapewne, i co z tego? A no to, drodzy miluśninscy, że wujek jak się okazało zrobił w #!$%@? wszystkich i wystawiał fikcyjne świadczenia w gabinecie w którym pracował i który miał podpisany kontrakt z NFZem, nie wiem jak to zrobił, ale każdemu #!$%@?ł z kilka jakichś świadczeń za które on miał zapłacone z NFZu, bo wpisał w stworzone karty te fikcyjne zabiegi zrobione na 'konto' członków rodziny. Przyszła chyba jakaś kontrol i wyszły wałki wujka xD

Wszyscy #!$%@? że wujek nikomu nie mówiąc naklepał sobie świadczenia za które miał mieć kasę xD A jeszcze jak się okazuje nie uzupełnił wystarczająco dobrze tych dokumentów w gabinecie i wyszły jakieś braki - stąd też kontrola okresowa z NFZu się przyczepiła. Członkowie rodziny wydzwaniają do siebie teraz nawzajem i porównują co kto miał wpisane i kogo jeszcze ta sprawa dotyczy.

Wujek obsrany bo nie ma się z tego jak wytłumaczyć i plama przed rodziną zaliczona ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#inb4

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: xadereq
  • 2