Wpis z mikrobloga

"Jawność finansów, to znaczy jawność, zupeł­ność i dokładność budżetu, możność krytyki gos­podarki przez opinię publiczną, jest kardynalnym warunkiem uniknięcia nadużyć, dyletantyzmu i roz­rzutności w gospodarce. Nie pomoże jak najle­piej zorganizowana kontrola wewnętrzna, na nic się nie zdadzą wezwania do jak najbardziej suro­wego życia, jeżeli gospodarka nie będzie prowa­dzona na oczach opinii publicznej. Bo wtedy w administracji wytworzy się fałszywy esprit de corps, wyrażający się w ukrywaniu nadużyć w imię po­wagi władzy, i wzajemna dla tych nadużyć pobła­żliwość. Nie wystarczą tu jakieś wewnętrzne są­dy kapturowe. Nadużycia są wszędzie. Ale lepiej jest, gdy o nich wiadomo, niż gdy o nich nie wolno mówić ani pisać. Kredyt państwa, stałość waluty, to wszystko zależy od pewności w gospo­darce państwowej."

Roman Rybarski

#polityka #myslnarodowa #4konserwy #nacjonalizm
  • 6
@Najzajebistszy: Pisał o tym w części poświęconej nacjonalizacji banków w książce pt. Grożąca katastrofa i jak z nią walczyć. Stosował te same argumenty jako uzasadnienie wprowadzenia władzy rad. Podobnież w przypadku zniesienia tajemnicy handlowej.