[Tosiek14]

3 693 - 1 = 3 692

Tytuł: Władca much
Autor: William Golding
Gatunek: Literatura współczesna
★★★★★★★☆☆☆

Książka opowiada historię grupy chłopców którzy w wyniku katastrofy lotniczej zostają rozbitkami na bezludnej wyspie. Próby zbudowania cywilizacji nie udają się, chłopcy stają się coraz bardziej dzicy, głos rozsądku zostaję zwalczany wszelkimi sposobami, a na wyspie dochodzi do coraz bardziej tragicznych wydarzeń.

Bardzo dobra książka, dobrze pokazuje jak jednostki swoim charakterem potrafią doprowadzić do podziałów katastrofalnych w skutkach. Sama historia mimo surrealizmu sytuacji jest przejrzysta i łatwa do przyswojenia.

#bookmeter

Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania
!Dzięki niemu unika się błędów w działaniach
!Pobierany jest zawsze ostatni wynik

[Killeras]

Próby zbudowania cywilizacji

@Tosiek14: przecież im nawet społeczności się nie udało zbudować xD

[Tosiek14]

@Killeras: Masz rację słowo cywilizacja trochę na wyrost, ale jak by nie patrzeć społeczność na początku jakąś stworzyli.

[citrus]

@Tosiek14: eliminowanie wolności dla zasad współżycia w grupie, zajebista książka

[Tosiek14]

@citrus: Te zasady współżycia były wprowadzone żeby zjednoczyć wszystkich dla jednego celu, czyli wydostania się z wyspy, nie wprowadzone bez powodu. W ich sytuacji ratunek był ważniejszy niż wolność.

[citrus]

@Tosiek14: no pewnie, że zawsze jest jakiś powód i cel, absolutnie tego nie neguję i nawet nie chcę zaczynać oceniać czy to dobrze czy źle. Podoba mi się to jako metafora do naszego świata. :)