[pejczi]

Ktos sie orientuje jak zrobić drugie zadanie? Tj. jak je podejść
#matematyka

[kolnay1]

@pejczi: Taka prosta będzie spełniać zarówno równanie jednej jak i drugiej płaszczyzny, więc możesz np. powstawiać zmienne z tej po prawej w tą po lewej.

[pejczi]

@kolnay1: Nic mi to nie da w przypadku rownania paramterycznego plaszczyzny..

[srebrnyjudasz]

@pejczi Dostaniesz parametryczne równanie prostej.

[pejczi]

@srebrnyjudasz: @kolnay1: Nie dostane, wychodzi 10s-t-7=0 , a to z pewnoscia nie jest rownanie parametryczne prostej.

[pejczi]

@kolnay1: @srebrnyjudasz: Zrobilem tak, ze z rownania parametrycznego H2 wziąłem jeden z wektorów równoleglych [2,-1,3] , zrobiłem z niego iloczyn wektorowy z wektorem prostopadlym do H1, czyli [2,-3,1] i wychodzi mi wektor kierunkowy tej prostej. I teraz jak mogę zdobyć punkt który nalezy do tej prostej, zebym mogl sobie wyznaczyc rownanie z tego wektora?

[srebrnyjudasz]

@pejczi: Może spróbuj tak: szukasz punktu należącego do płaszczyzn H1 i H2. Możemy założyć, że szukamy takiego punktu, który leży na płaszczyźnie z, więc z=0. Z podstawienia tego do równań H1 i H2 powina wyjść funkcja y(s,t) i x(s,t). Założyliśmy że szukamy punktu leżącego m.in. na H2 i w płaszczyżnie z, więc podstawiając 0 za z do trzeciego równania dla H2 wyjdzie nam funkcja s(t). Z y(s,t) i x(s,t) i s(t)

[kolnay1]

@pejczi: Z tego co mówię wyjdzie ci zależność, że 10s=4t+7. To już jest równanie prostej. Jak chcesz przejść na zmienne x i y (bo podejrzewam, że to masz na myśli) to możesz to zrobić za pomocą parametrycznego równania płaszczyzny, wstawiając do równań i wyliczając co chcesz.

[pejczi]

@kolnay1: Na egzaminie nie przejdzie :p #polibuda

[kolnay1]

@pejczi: Przejdzie, tylko zrób to co mówię. Jak już wyliczyłeś sobie zależność, że 10s=4t+7, to wylicz sobie stąd np. s, powstawiaj to w np. te dwa równania: x=2-t+2s; y=3+2t-s. Wylicz ten jeden parametr który został i koniec.

[pejczi]

@kolnay1: Faktycznie, dzieki <3!