Wpis z mikrobloga

Taka ciekawostka. Wiecie, że najlepsza polska drużyna gamingowa - Virtus.PRO jest już tak naprawdę drużyną ROSYJSKĄ?
Po przekazaniu 100 mln dolarów przez oligarchę rosyjskiego, odkupiono od nich "lokalizacje" i wszelkie prawa autorskie.

Rosja wie co robi. Na każdym możliwym etapie miesza ludziom w głowach. Ruskie gadzinówki mają oczerniać USA, Izrael, UE, NATO, Żydów, jednocześnie pokazują wizerunek jako ostoję pokoju, pacyfizmu, kolebki kultury i samej dobroci?

Spójrzcie. Młodzież kocha Counter Strike, w dodatku Polska ma najlepszą drużynę świata. Kreml? Odkupujemy i budujemy wizerunek dobrej Rosji. Dajcie im od groma kasy, młodzi pomyślą: no faktycznie, to co czytam w wolna-polska.pl czy innym geopolityka.org się sprawdza. Rosja naprawdę jest dobra i daje nam jeszcze kasę. Rosja stronk. Lubimy Rosję. Taki przekaz jest "okopany" w głowach setek tysięcy polskich fanów CS-a.

Pamiętajcie - to jest wielowymiarowa próba wychowania całego pokolenia, które się postawi własnemu narodowi i własnym sojusznikom za jakiś czas. Powiem więcej. Nie mamy na to czasu.

#polska #ukraina #gry #csgo #rosja #ruskapropaganda #4konserwy #neuropa
  • 27
  • Odpowiedz
to dlatego nie mają polskiej flagi na koszulkach?


@zloty_wkret: Serio nie mają? Nie zwróciłem uwagi, ale po wpisaniu w G. Virtus.PRO trafiłem na wiele rosyjskich stron i coś mi średnio zaczęło pachnieć, więc zacząłem kopać temat, ale faktu, o którym piszesz nie dostrzegłem. Trzeba zobaczyć jakieś nagrania z wczoraj.
  • Odpowiedz
@world: @kaczor: @zloty_wkret: @PAXE: E tam za bardzo się nakręcacie. Ważne że dają $$$ polakom. Druga sprawa w Rosji e-sport ma dużo wyższą rangę niż w Polsce i nie należy winić Rosjan za to że oni widzą w tym biznes, a polscy biznesmeni nadal to olewają
  • Odpowiedz
@Aryo: Nie da się ukryć, że nawet jeśli nie jest to celowe (w co wątpię), to i tak chyba lepiej nie mogli tego zrobić - przejąć najlepszą polską drużynę, która ma ogromny hype w Polsce. Więc tak jak mówię. Nawet jeśli to "niecelowe", to i tak wpasowuje się perfekcyjnie w zagrywki propagandowe.
  • Odpowiedz
@world: Ale zanim ten cały oligarcha odkupił VP(albo raczej dofinansował), ono tez było rosyjskie. Polacy podpisali z nimi kontrakty na początku 2014 gwarantując im stabilizacje i warunki finansowe, jakich nie mogła im zapewnić żadna polska organizacja, mało tego Polacy ich bardzo często dymali na hajsie.
  • Odpowiedz
@world: gdyby rzeczywiście taki był ich cel na każdym kroku nie byli by nazywani 'Polish Team' przez casterów i hostów, nie byłoby flagi polski pod logo na każdym turnieju.
każdy uważa ich za polską drużynę, a to że organizacja i właściciel jest rosyjski nie jest nigdzie podkreślane.
  • Odpowiedz
@world: virtus pro od dawna jest rosyjskie i jak ekipa szukała teamu to już w tedy było rosyjskie po prostu z ta organizacja mieli widać najkorzystniejsze warunki żeby grać profesjonalnie. Na wszystkich turniejach VP występują jako drużyna Polska a nie rosyjska
  • Odpowiedz