Wpis z mikrobloga

@acquen tej dziewczynie tak się udało, że nie miała gotówki, żeby zapłacić za nowy, a konduktor nie miał zasięgu więc nie można było zapłacić kartą. Stwierdził, że jeszcze przyjdzie no i nie przyszedł, bo ona zaraz wysiadła xD
Innym razem dwóch chłopaków chciało kupić bilet w pociągu, nawet wołali konduktora z okna jak po peronie chodził, ale było tak duże zatłoczenie, że nikt przez całą trasę nie sprawdzał, bo się nawet korytarzem
@Grazyna_Roberts:
kiedy pracowałem przez chwilę na lotnisku (w Krakowie tzn. w Balicach) to stało się coś mocniejszego - okazało się, że włoska wycieczka przyleciała z Bergamo do Krakowa (kod ICAO: KRK), natomiast bilety powrotne miała do Bergamo, ale z... Krajowej (Craiova w Rumunii, kod ICAO: CRA)
@wypok_smieszne_obrazki: ja tak się wybrałem na prom jak wracałem z urlopu w Polsce. Sobie skróciłem urlop bo #!$%@? mi sie dni i przyjechałem o jeden dzień za wcześnie. Pani przy okienku do sprawdzania biletów wzięła mój bilet i go skanuje. Po chwili znowu skanuje i widzę po jej twarzy, że coś nie pasi. Oddaje mi bilet i mówi, że wszystko jest ok ale mój bilet jest na jutro. Zrobiłem ogromnego facepalma