[fellek]

ostatnio moj ziomek, ktory jest obywatelem USA zaprosił mnie do siebie, no i przybiłem na lotnisko, kurcze słyszę jakąś muzę, na swój sposób wspaniałą, a ten kumpel #!$%@? mi powiedział: "stary, jesteśmy w Ameryce, a nie tej biedackiej Europie, taka muzyczka gra każdemu kto przyjeżdza do tego wspaniałego kraju", potem patrze że muzyka nie dobiega z głośników lecz jest to śpiew dwóch luksusowo odzianych raperów z Juesej, którzy rapują i kierują swój wzrok dokładnie na mnie, jeden z nich podchodzi do mnie i pyta "Ej stary, potrzebujesz kasy na rozruch?". Ja jak to Polak przyjechałem z biednej Europy mówię "No jasne #!$%@?". Potem z czarnymi ziomeczkami polecieliśmy do najlepszych klubów w okolicy, bawiliśmy sie jak paniska, driny lały sie niczym niagara, moj kumpel z USA stawiał drinki nam i lokalnym laseczkom, które pieściły sie z nami i były pachnące, umyte, nie jak te brudne polki, które widziałem na imprezie w remizie w działdoszewie podlaskim w 2009 roku. podczas impry zobaczyłem u mojego zioma rolexa na ręce i pytam sie "stary, jak ciebie stać na takiego Rołliego? u nas w polsce za takie cos kupisz pol mieszkania", a on na to "kurrrwa, widze ze przyyjechałeś z jakiejś afryki, stary tutaj na rołliego stać kazdego, nawet jak kupuje w grocery to lukam jaki model ma kasjer, bo tu każdego stać jaaa piehdole. Następnego dnia po niezłej bibce i zapoznaniu sie z raperami wyruszliśmy na miasto, gdzie kupiłem mnóstwo ciuchów o wartości dwóch mieszkań polaczki XD a nastepnie kumpel mnie zaprowadził do salonu Rolexa, żebym sobie jakiego Submarinera czy innego wybrał, no i nałożyłem i musze przyznać że w połączeniu z b. drogimi perfumami i ciuchami szytymi na miarę u tego znanego projektanta Włocha, co go mój ziomeczek zna, bo w USA każdy każdemu bratem i sztame trzymają i tak pomnażają swoje bogactwo, no to muszę przyznać że z taką mieszanką Rołli komponuje się wyśmienicie. Potem poszliśmy na siłke, gdzie zapoznałem jednego takiego o imieniu Mokebe, jak gadałem w takim to uwierzcie ale naprawde człowiek wyzbywa sie rasizmu, bo gdyby Mokebe #!$%@?ł takiej grupce to narodowców to chyba tylko dżem romana dmowskiego został na chodniku kuhhwa. Po siłce w ramach relaksu pojechaliśmy do luksusowej restauracji, bo żaden szanujący sie obywatel stanów nie je w takich gównach typu McDOnalds no chyba że europejczycy, którzy przyjechali i zobaczyli że bigmak tani to #!$%@?ą aż się pocą, no to wracając do tematu zjedliśmy troche kalmarów, małż, , cielęciny, kawioru i innych cholernie drogich gówien, no ale kuhwa dla kogo drogich jak kumpel powiedział, że to jego normalny posiłek każdego dnia, a wy co pewnie mielońca #!$%@? jak to czytacie, no wlasnie popatrzcie jak się żyje na poziomie. Podczas pobytu w Stanach w końcu poczułem że jestem w cywilizowanym kraju, jak człowiek błogosławiony, a wy co nadal przeglądacie mirko nawet mi was nie żal robaki ELO