Wpis z mikrobloga

@ZasilaczKomputerowy: Jasne music many, albo te bez lakieru są piękne XD Owszem, taki czarny jest słaby (sic! ja mam czarnego XD), ale do deski klozetowej bym go nie porównał. XD Ładniejsze na pewno niż Ibanezy, Sadkowsky, Sandbergi... Co nie zmiena faktu, że ideałem piękna jest jasny Jazz Bass <3