Wpis z mikrobloga

OK Mirki od #linux #ubuntu #gnupluslinux potrzebuję pomocy bo nie wiem co się odjaniepawla.

Chcę w ramach backupu zrzucić dwa katalogi domowe z mojego Ubuntu na dysk zewnętrzny. Wchodzę w takim razie w home i sprawdzam jakie mają objętości we właściwościach katalogu.

Jeden z nich ma 26 giga, drugi 800 mega. Spoko. Przeciągam je i upuszczam do dysku zewnętrznego. Rozpoczyna się to słynne "przygotowywanie" do kopiowania.

No i generalnie tak to zostawiłem w piątek na wyjściu z pracy, dzisiaj rano włączam monitor, patrzę, a tam nadal trwa przygotowywanie do kopiowania... 18 terabajtów danych.

Co się dzieje? Jestem prawie pewien, że objętości tych katalogów obliczone pierwotnie (26GB / 800MB) są prawidłowe.

#it #technologia #komputery
  • 12
@sorhu: no w sumie można, ale skąd mam wiedzieć że mi wtedy też nie policzy kilkunastu tera? To jest kwestia jakichś dowiązań gdzieś tam w tych moich folderach? Z czego to może wynikać?
@michalje: @sorhu: OK dzięki, to w takim razie mam kolejne pytanie, trochę off topic. Unity #!$%@? mnie niemiłosiernie i chciałbym sobie zainstalować np Minta, ale boję się, że będę miał problem z narzędziami. Czy generalnie jeżeli coś mi śmigało pod Ubuntu mogę założyć, że jest możliwe odpalenie tego na Mincie? Trochę nowoprzyjaciel Linuksowy here, tzn z Ubuntu mam długo kontakt (jeszcze sprzed unity) ale ogólnie tyle.
@introligat0r: Raczej wszystko co śmiga pod ubu będzie działało pod mintem, jeden system wywodzi się z drugiego.

Co do buga, to na jaki system plików kopiujesz? Masz jakieś dowiązania symbliczne w tych katalogach? Generalnie nigdy nie powinno się tak zdarzyć ale możliwe że ci się dowiązania symboliczne zapętliły. Ja tam mam jak chcę coś z samby skopiować.

@michalje A bzdury piszesz, bazą dla unity jest gnome, więc jeśli ten bug występuje
@michalje: No spoko, ja je testowałem od 12.04 do 15.10 i jedyne sytuacje, które pamiętam kiedy faktycznie przestawało mi działać to jak miałem problem ze sterownikami od nvidii albo jak sam zepsułem config compizem.