Wpis z mikrobloga

@schizoid: swego czasu, jak przyjechali do nas w czasie szczytu NATO, mieszkało u nas ze 150 takich dzików. WSZYSCY byli dzikami. Mniejszymi lub większymi, ale jednak. Stoi taki za mną na stołówce, odwracam się przez lewy bark - jedna ręka. Odwracam się przez prawy bark - druga ręka. Tego samego człowieka. Czym oni ich tam pasą to ja nawet nie chce wiedzieć. Każdy szkarłatny to #!$%@? i dzik.