Wpis z mikrobloga

Zawsze kisnę z samców alfa, którzy mają skłonności masochistyczne.

Czapka - Choćby wiało 90km/h i było -15, to nie założą, bo zepsują sobie fryzurę, albo uważają, że głupio w niej wyglądają. Można takiego poznać po krwisto czerwonych, odmrożonych wręcz uszach.

Kalesony - Co z tego, że pod ubraniem ich nie widać. Samca alfa przeraża sama myśl (zapewne trauma z dzieciństwa) że ktoś dowie się o tym, że nosi kalesony. Może być -40, śnieg i deszcz, ale on nic pod spodnie nie założy, by jego pozycja w stadzie mogłaby zostać zaburzona.

Jesień/Wiosna jest także momentem obserwacji festiwalu #!$%@?, gdzie widać głównie sebixów w samych bluzach, skulonych, trzęsących się z zimna, byle tylko zachować pozycję odpornego na chłód twardziela, którego nic nie rusza.

Ja tam wybieram ciepło i komforcik ( ͡° ͜ʖ ͡°) A więc tak - noszę kalesony!

#ubierajsiezwykopem #modameska #bekazpodludzi #logikaniebieskichpaskow
M.....k - Zawsze kisnę z samców alfa, którzy mają skłonności masochistyczne.

Czapk...

źródło: comment_h5yiiwfS1JuuR4N9QhKmh4L4NZCcYjj0.jpg

Pobierz
  • 8
@MrSzatanek: Ja kalesony nosze, dzis np zalozylem je idac do pracy, ale ktos kto wybiera sie np do klubu potanczyc to raczej ich nie zalozy. Chyba, ze lubi jak mu pot z dupy splywa ( ͡º ͜ʖ͡º)
@WolfSky: Mnie nie obchodzi jak kto się nosi. Ja nabijam się z tego, jakim ktoś jest więźniem opinii i robi sobie tylko tym krzywdę.

@TaoHosts: Myślę, że ci od rurek prędzej coś noszą pod spodem np. rajstopy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@jathek: No to jest chyba prosta sprawa.