Wpis z mikrobloga

5 stycznia zostaną zaprezentowani nowi trenerzy w Śląsku i Wiśle. Zmiana we Wrocławiu została już przeze mnie skomentowana tutaj, teraz pora na zajęcie się tym, co będzie się działo w Wiśle.

Kolejno: pozycja, imię i nazwisko, nazwa klubu, data rozpoczęcia pracy w klubie, liczba dni przepracowanych w klubie, liczba meczów, liczba punktów i średnia punktów na mecz.

**1. Marcin Kaczmarek - Wisła Płock - 22.06.2012 - 1656 dni - 20 meczów (156)* - 24 punkty (278)* - 1,20 (1,78)*.
2. Michał Probierz - Jagiellonia Białystok - 07.04.2014 - 1002 dni - 102 mecze (192)
- 159 punktów (285) - 1,56 (1,48)
3. Piotr Stokowiec - Zagłębie Lubin - 12.05.2014 - 967 dni - 61 meczów (95)* - 91 punktów (168)* - 1,49 (1,77)*
4. Grzegorz Niciński - Arka Gdynia - 21.09.2014 - 835 dni - 20 meczów (79)* - 26 punktów (131)* - 1,30 (1,66)*
5. Waldemar Fornalik - Ruch Chorzów - 07.10.2014 - 819 dni - 84 mecze (179)** - 99 punktów (253)* - 1,18 (1,41)
6. Jacek Zieliński - Cracovia - 20.04.2015 - 624 dni - 66 meczów - 102 punkty - 1,55
7. Piotr Nowak - Lechia Gdańsk - 13.01.2016 - 356 dni - 36 meczów - 67 punktów - 1,86
8. Kazimierz Moskal - Pogoń Szczecin - 24.05.2016 - 224 dni - 20 meczów - 26 punktów - 1,30
9. Czesław Michniewicz - Bruk-Bet Termalica Nieciecza - 06.06.2016 - 211 dni - 20 meczów - 33 punkty - 1,65
10. Nenad Bjelica - Lech Poznań - 30.08.2016 - 126 dni - 13 meczów - 24 punkty - 1,85
11. Radoslav Latal - Piast Gliwice - 01.09.2016 - 124 dni - 13 meczów (63)
- 16 punktów (102) - 1,23 (1,62)
12. Jacek Magiera - Legia Warszawa - 24.09.2016 - 101 dni - 10 meczów - 25 punktów - 2,50
13. Maciej Bartoszek - Korona Kielce - 10.11.2016 - 54 dni - 5 meczów - 9 punktów - 1,80
14. Franciszek Smuda - Górnik Łęczna - 15.12.2016 - 19 dni - 1 mecz - 0 punktów - 0,00
15. Jan Urban - Śląsk Wrocław - 05.01.2017 - za 2 dni
16. Kiko Ramirez - Wisła Kraków - 05.01.2017 - za 2 dni

* - trenerzy Kaczmarek, Stokowiec i Niciński pracowali w swoim klubie także w I lidze (Kaczmarek nawet w II). Liczby w nawiasie uwzględniają zsumowany dorobek w I lidze i Ekstraklasie.
** - trenerzy Probierz, Fornalik i Latal prowadzili dane zespoły więcej niż jeden raz. Liczby w nawiasie uwzględniają cały ich dorobek w klubie bez podziału na kadencje.

Było wiadomo, że losy duetu Kmiecik - Sobolewski nie są przesądzone. Mieli dostać czas do końca roku, a dalej się zobaczy. To jednak zaledwie pięć meczów, a że podobno i tak decydował tylko ten ostatni (???), trudno jakoś ich rzetelnie ocenić. Nie bardzo widzę sens kolejnej zmiany w tym sezonie, zwłaszcza że byli już na miejscu ludzie utożsamiający się z Wisłą i znający ją od podszewki. Teraz wszystkim będzie kierował anonim, który może jedynie kojarzyć się z Perezem Garcią lub z Pachetą. Nie mówię, że na 100% nie da rady i zaniży poziom, ale to jakiś przedziwny eksperyment ze sporą dozą niepotrzebnego ryzyka.

Dla porządku osiągnięcia Sobolewskiego i Kmiecika: 54 dni pracy, 5 meczów ligowych, a w nich 7 zdobytych punktów. W rewanżu ćwierćfinału PP porażka 2:4 z Lechem i odpadnięcie z rozgrywek. Na koncie rzeczywiście mało chwalebne 0:1 z Ruchem i 2:6 z Pogonią (przy znaczących osłabieniach kadrowych), ale i 5:1 z Arką oraz 3:0 z Lechią. Niech każdy oceni to według swojej miary (do kompletu jeszcze 1:1 z Cracovią), ale nie sądzę, aby którykolwiek z tych słabszych meczów musiał o czymś świadczyć. Raz było lepiej, raz gorzej - może amplituda rzeczywiście za wysoka, ale wahania formy w naszej lidze to coś normalnego. Ja bym dociągnął obecny model pracy choćby do końca sezonu, ale to tylko moje zdanie.

Kmiecik i Sobolewski byli głównymi trenerami teoretycznie przez dwa miesiące, ale w praktyce to tylko 4 tygodnie, gdy były mecze. W dużej mierze można ich potraktować jako trenerów tymczasowych. Nie zmienia to jednak faktu, że w Wiśle zmienia się naprawdę dużo. Odkąd został stamtąd zwolniony Franciszek Smuda, minęły prawie dwa lata, a Wisła będzie miała od tego czasu już szóstego trenera (licząc ostatni duet jako jedno, w dodatku Marcin Broniszewski pracował dwa razy). Żaden z nich nie pracował dłużej niż osiem miesięcy. Przypominają się czasy na przełomie wieków XX i XXI, gdzie rotacje były na podobnym poziomie. Na razie obecny sezon, z trzema trenerami, rekordowy nie jest. Do tego brakuje jeszcze dwóch zmian, bo w sezonie 1999/00 trenerów było pięciu: Smuda, Kowalik, Kusto, Łazarek i Nawałka. Wiosną tego roku zostało 17 meczów z perspektywą podziału punktów...

Statystyki innych trenerów niespecjalnie zmieniły się przez ostatni czas, to było zaledwie 15 dni bez rozgrywanych meczów. Warto zauważyć, że Michał Probierz dobił już do 1000 dni w Jagiellonii. Następny na liście: Piotr Stokowiec, któremu brakuje już tylko 33 dni, więc niewiele ponad miesiąca.

Wciąż nie jesteśmy w stanie dobić do rocznicy pracy Piotra Nowaka... No ale dla formalności, pozostało do niej 10 dni.

Dodatkowo Jacek Magiera pracuje w Legii już ponad 100 dni. Jeśli zaś chodzi o jakąś fajną okrągłą liczbę meczów, to Nowakowi brakuje 14 meczów do 50 ligowych na ławce Lechii, a Fornalikowi 16 - do 100 meczów w obecnej kadencji w Ruchu. Oba jubileusze do zrobienia jeszcze w tym sezonie.

Zakładając, że Jan Urban i Kiko Ramirez jeszcze nie pracują (formalnie mają podpisać kontrakty pojutrze), średnia praca trenerów w dniach wynosi obecnie 445. Jest to niezły wynik, który sukcesywnie rośnie. Jednak w dalszym ciągu jest znacząco zawyżany przez czołową szóstkę, a zwłaszcza Marcina Kaczmarka. Do następnej kategorii należy Piotr Nowak ze wspomnianą zbliżającą się rocznicą. Natomiast pozostali pracują w obecnych klubach dopiero od obecnego sezonu, z czego tylko dwóch od jego początku. Warto też zwrócić uwagę na średnią liczbę meczów ligowych trenerów w obecnej kadencji. Trzech trenerów zawyża statystyki pracą w I lidze, licząc zaś samą Ekstraklasę, ta średnia to obecnie 29 meczów. Nie jest to nawet cały sezon zasadniczy w Ekstraklasie, choć oczywiście ani myślę umniejszać zasług szkoleniowcom, którzy awansowali ze swoimi klubami z I ligi (a Marcin Kaczmarek wcześniej również z II).

Z tabeli z 90minut.pl trudno wyciągać jakieś wnioski. Końcówka rundy w wykonaniu Wisły była po prostu średnia. Tym bardziej nie ma co przywiązywać się do pozycji z tego okresu, choć myślę, że w Krakowie nie pogardziliby 8. miejscem na koniec sezonu zasadniczego.

#ekstraklasa #pilkanozna #trenerzywekstraklasie
Kimbaloula - 5 stycznia zostaną zaprezentowani nowi trenerzy w Śląsku i Wiśle. Zmiana...

źródło: comment_hOuygFEhHuojp3Vq7uId1aBJxdFTsALQ.jpg

Pobierz