@Pepperek dlaczego nie masz? Możesz w kontrakcie wynegocjowac i pół roku okresu wypowiedzenia. Tego nie reguluje Prawo Pracy i wszystko zależy od negocjacji.
Ja miałem 2 miesiące wynegocjowane. Więcej sam nie chciałem, bo smycz ma 2 końce. Jak zechce zmienić firmę to chce aby mnie szybko puścili wiec 3 miesiące to za dużo.
TP S.A to typowy żenujący przykład dzikiej prywatyzacji w Polsce. Sprzedalismy całą sieć telefoniczna Francuzom tylko po to by nas doili jak krowy. Tragedia.
alkohole, jedzonka, sauna, siłownia, masaż, nawet pokoje do spania XD
Jak to będzie umowa o pracę to na rękę wyjdzie znacznie mniej.
Miałem wtedy wybór.
Urlop tez można wynegocjowac w kontrakcie firma - firma.
Miałem takich kontaktów juz kilka.
Ja miałem 2 miesiące wynegocjowane. Więcej sam nie chciałem, bo smycz ma 2 końce.
Jak zechce zmienić firmę to chce aby mnie szybko puścili wiec 3 miesiące to za dużo.
Na szeregowe stanowiska jest gotowy wzór umowy i wiele się nie wynegocjuje ;-)