Wpis z mikrobloga

Dwie godziny temu znalazłam w #gdansk przy ulicy Słowackiego takiego pieska. Jest to suczka w typie labradora, ma około dwóch lat, waży 32 kg. Ma czarną i bardzo lśniącą (zadbaną) sierść z białym krawacikiem z przodu. Zadbana, niewychudzona. Nie jest w ciąży ani nie ma cieczki.

Jest bardzo ufna. Potrafi chodzić na smyczy, jak również zna podstawowe komendy (typu siad, podaj łapę). Pies znaleziony bez żadnej obroży czy szelek. Weterynarz sprawdził, nie ma chipa ani tatuażu.

Wzięłam ją do domu, bo szła za nami na spacerze dość długo. Jednak nie znam jej i nigdy w okolicach Galerii Bałtyckiej, Garnizonu jej nie widziałam. Nie mam pojęcia, co zrobić z nią dalej... Mój Spajk szaleje tutaj za nią - on samiec w sile wieku, ona wiekowo podobna. Boję się zostawić ich samych. Jednocześnie nie chciałam zostawić jej na dworze albo wywieźć do schroniska, bo jest ufna, radosna i szkoda mi jej.

Wysłałam do schronisk w Gdańsku i Gdyni maile z jej zdjęciami. Nasz weterynarz udostępni na swoim facebooku post z jej fotkami i krótkim opisem, wywieszę też ogłoszenia.

Mąż uważa, że powinnam od razu zawieźć ją do schroniska. Znalazłam ją dwie godziny temu, więc jeszcze nic straconego. Ale czy jest to na pewno dobre wyjście?

#psy #problem #pytanie
upupiona - Dwie godziny temu znalazłam w #gdansk przy ulicy Słowackiego takiego piesk...

źródło: comment_g9QcjEFfPnnf5PyWG4ZzuplGKwTRInz2.jpg

Pobierz
  • 21
@s__s: nie, ale wzięłam psa do rozrodu, który może być prowadzony tylko z suką będącą suką hodowlaną.

VII. Prawa i obowiązki właściciela reproduktora
§ 17
1. Właściciel reproduktora ma prawo:
a) odmowy udostępnienia psa do krycia, bez podania przyczyny,
b) pobierać ekwiwalent za krycie na podstawie pisemnej umowy zawartej z hodowcą.
2. Właściciel reproduktora ma obowiązek:
a) otoczyć opieką posiadane psy, zapewnić im higieniczne warunki utrzymania i należytą pielęgnację,
właściwie żywić,
@upupiona: Schronisko to wcale nie jest taki zły pomysł.
Parę lat temu znalazłem jamnika pod domem. Też zadbany i ułożony. Przekimałem go jedną noc i potem zawiozłem do schroniska. Dzwoniłem do nich jeszcze później i dostałem info, że następnego dnia skontaktował się z nimi właściciel, który szukał zguby i wszystko dobrze się skończyło. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@upupiona: Jeśli chciałabyś ją sobie zostawić to i tak sterylizacja byłaby jedynym wyjściem więć Spajk niech się chwilę pomęczy albo pójdź z nim do weterynarza po zastrzyk zmniejszający libido do czasu zabiegu dla suni :p

Co do schroniska to pewnie będzie jedyna słuszna opcja jeśli przygarnięcie jej nie wchodzi w rachubę ale ja bym chyba nie miał serca tam w ogóle wejść - mój pies jest ze schroniska i strasznie mi