Wpis z mikrobloga

@Para_na_film: Wczoraj chciałam sobie obejrzeć coś lekkiego, ale w miarę na poziomie i wybór padł na "Love, Rosie" ;) Ogólnie przyjemna komedia romantyczna, bo nie była przesłodzona i dobrze zrobiona, więc mogę nawet polecić. Tylko chyba nie sprawdzi się "jaki film, taki cały rok", bo nie mam przyjaciela z dzieciństwa, który wygląda jak Sam Claflin (,)