Wpis z mikrobloga

@enemydown: sory, ale skąd Wy wiecie kiedy nie przedobrzyć z kolorowaniem? Taki Mars na przykład - wiadomo, są pustynie na Ziemi, można posłać ekipę po stockowe ujęcia wysokiej jakości a potem na nich pracować. Ale na Marsie? Inny skład gleby, atmosfery. Bierzecie zdjęcia z NASA i przepuszczacie przez jakiś mega komputer symulacje jak się światło będzie rozkładać w zakurzonej atmosferze Marsa? Ja wiem że to wszystko jakaś kreacja filmowa, ale
  • Odpowiedz