Wpis z mikrobloga

Pytanie głównie do #rozowepaski, co mogę zastosować żeby się tego pozbyć? Nie mogę już na to patrzeć a tego robi się coraz więcej.. Mam nadzieję że znacie jakieś sposoby dzięki którym będę miała w końcu normalną cerę bez żadnych syfów. Za pomoc z góry dziękuję.
#pomocy #dermatologia
Pobierz bloddymarry666 - Pytanie głównie do #rozowepaski, co mogę zastosować żeby się tego po...
źródło: comment_6dzBCe0eHVLH7fX62LvLVgERrFTCFIvJ.jpg
  • 85
@bloddymarry666: Przeanalizuj swoją dietę. Być może źle się odżywiasz. Też przez wiele, wiele lat miałam problemy z cerą i żadne toniki, maście, kremy nie pomagały. Dopiero zdrowa dieta. Jak zdarzy się coś pojedynczego - smaruję wacikiem nasączonym olejkiem herbacianym i jest spokój. Mimo wszystko polecam również wybrać się do dermatologa, każda cera jest inna i warto wcześniej skonsultować się z lekarzem.
@bloddymarry666: poczytaj o dobrych dermatologach u Ciebie w mieście. Ja miałem jakieś maści, niby coś dawało ale zawsze miałem syfy. Poszedłem do innego prywatnie i mówię mu że pierdziele jakieś maści i proszę o konkret. Miałem jakieś badania krwi/wątroby i wjechał izotek, po 2-3 miesiącach już jest mega poprawa tylko ważne, żeby nie przerywać leczenia 'bo już nie ma'.
@bloddymarry666 ja poszedłem do dermatologa, dostałem tabletki i maści i po paru tygodniach wszystko się elegancko wyleczyło i teraz jestem śliczny. No dobra, poniosło mnie, ale pryszczy nie mam. Lepiej idź, bo czasem się komplikacje robią i blizny, a domowe sposoby nie działają zawsze jak trzeba.
@bloddymarry666: Izka od dermatologa pomaga. Sam miałem podobne problemy. Rok brania tabletek i po kłopocie. Teraz tylko krem do utrwalenia efektu i co najwyzej raz na jakis czas wyskoczy mi malusieńki zaskórniak.
Niektórzy się boją, bo skutki uboczne, ale ja nic szczególnego nie czułem.
@bloddymarry666 jest kilka metod:

1.dermatolog który zapisze antybiotyk (np. tetracyklina) który może Cię wyleczyć ale np wątrobę uszkodzić itp. może mieć skutki uboczne

2.dermatolog i bez antybiotyku

3.przepis na zawiesinę (gdzieś miałem ale zgubiłem , ale to nie unikat , pogooglaj) wiem że w składzie jest hydrokortyzon siarka i kwas borowy, robią to na miejscu w każdej aptece i odbierasz wieczorem lub następnego dnia - mi bardzo pomógł , nawet zagoił blizny