Wpis z mikrobloga

@Kreation: Bardziej by mnie to speszyło szczerze mówiąc i odniosłabym wrażenie, że może ciut za bardzo mu zależy i powiewa desperacją. Z mojego doświadczenia pierwsze randki to zazwyczaj tak na luzie, wyjść na piwo i pogadać, zobaczyć, czy w ogóle się dogadujemy, a nie czerwone róże, trzymanie pod rękę i wykwintne restauracje. Ale może to po prostu moja opinia, a większość kobiet podchodzi do tego inaczej, ciężko powiedzieć :)
W każdym