Wpis z mikrobloga

Jak religia wpływa na poglądy dziecka, a później dorosłego członka społeczeństwa - skrót badań izraelskiego psychologa.

George Tamarin przeprowadził eksperyment na izraelskich dzieciach, polegał on na przeczytaniu tekstu opisującego bitwę o Jerycho, a później odpowiedzeniu na pytanie.

Tekst:

Jozue zawołał do ludu: Wznieście okrzyk wojenny, albowiem Pan daje miasto w moc waszą! Miasto będzie obłożone klątwą dla Pana, ono samo i wszystko, co w nim jest. [...] Całe zaś srebro i złoto, sprzęty z brązu i z żelaza są poświęcone dla Pana i pójdą do skarbca Pańskiego. [... ] I na mocy klątwy przeznaczyli na zabicie ostrzem miecza wszystko, co było w mieście: mężczyzn i kobiety, młodzieńców i starców, woły, owce i osły [... ] Następnie miasto i wszystko, co w nim było, spalili, tylko srebro i złoto, jak i sprzęty z brązu i żelaza oddali do skarbca domu Pańskiego (Joz 6,16-25).


Pytanie:

„Czy uważasz, że Jozue i Izraelici postąpili słusznie, czy nie?"

A (najzupełniej słusznie),

B (częściowo słusznie),

C (zupełnie niesłusznie)


Aż 66% dzieci wybrało odpowiedź A, 26% wybrało odpowiedź B, a tylko 8% C.

Poniżej kilka uzasadnień odpowiedzi dzieci z grupy która wybrała odp. A:

Moim zdaniem Jozue i synowie Izraela postąpili słusznie, a to dlatego, że Bóg obiecał im te ziemie i zgodził się, by je podbili. Gdyby nie działali w ten sposób i nikogo nie zabili, mogłoby to się skończyć asymilacją synów Izraela wśród gojów.

Uważam, że Jozue miał absolutną rację. Przecież Pan kazał mu wymordować tych ludzi, by plemiona Izraela nie osiedliły się pośród nich i nie przejęły ich nagannych obyczajów.

Jozue zrobił dobrze, bo ludy zamieszkujące te ziemie wyznawały inne religie, a kiedy Jozue ich wymordował, religie te zniknęły z powierzchni Ziemi.


Później psycholog dał inny tekst(zastąpił Jozuego generałem Li, zmienił również nazwę Izraela Cesarstwo Chińskie). Wyniki były następujące: 7% badanych dzieci poparło takie zachowanie, a 75% uznało je za naganne.

Wnioski nasuwają się same.

  • 38
@Xalimer: Słabe to.
Ciekawe jakie byłby odpowiedzi gdyby za drugim razem opisał zmyśloną hitorię o żydowskim generale zdobywającym obóz szkoleniowy SS podczas II wojny światowej. Pewnie wtedy nie 66% a 96% respondentów wybrałoby odpowiedź A.
Można by wtedy wysnuć wniosek, że religia łagodzi poglądy dzieci :>
biblia to nie jest odpowiednia lektura do samodzielnego czytania dla dziecka


@oswaldlazar: Jestem zdania że żadna z książek nie powinna trafić do dzieci, podobnie nie powinny być w inny sposób religijnie indoktrynowane - religie są świadome władzy jaką daje dostęp do nowego pokolenia dlatego np. masz KK wpychający się do szkół czy przykazania w Islamie że tylko mężczyzna może poślubić niewierną bo zagwarantuje wzrost dzieci w jego wierze.
@LDevil: Nie bez powodu podano przykład chińskiego generała.

coś mi świta, że kolega jest na etapie lektury bilbi gimboateistów to jest boga urojonego autorstwa R Dawkinsa


@oswaldlazar: Już po, konkretnie 4 lata.

a badania czego niby dowodzą?


@oswaldlazar: Wychowanie religijne nie jest w porządku, przyczynia się do rozwoju ksenofobii, nienawiści etc.

biblia to nie jest odpowiednia lektura do samodzielnego czytania dla dziecka


@oswaldlazar: Dlaczego nie?

Jestem zdania że
@Xalimer: Żadna z książek religijnych i żadna z filozofii posiadających elementy wiary i kontroli nad populacją nigdy nie powinna trafić do dzieci w jakiejkolwiek formie - podałem przykłady indoktrynacji Katolickiej i Islamskiej.

Dziecko powinno dostawać do ręki jedynie dorobek etyki oraz nauki - źródła maksymalnie obdarte z elementów subiektywnych. (Oraz beletrystykę. Nikt nie wmawia dziecku że koziołek-matołek istniał naprawdę. Ewentualnie w tej kategorii można podawać księgi religijne do poczytania, bez towarzyszących
biblia to nie jest odpowiednia lektura do samodzielnego czytania dla dziecka


Dlaczego nie?

@Xalimer: Odpowiem za @oswaldlazar -> Bo potrzeba kogoś kto zinterpretuje, dopasowując do kontekstu kulturowego w danej chwili. Dorosłym też trzeba oświeconego wybranego przez Boga interpretatora mówiącego jak należy odbierać dane rzeczy -> stąd mamy kapłanów.
@Xalimer: Tak. To zupełnie nienaturalne, że można mieć inną decyzję, gdy mamy informację o tym, że wszechmogący Bóg w którego słowo dzieci wierzyły tak kazał. Gdyby dziecko stwierdziło, że Jozue postąpił źle, to sprzeciwili by się decyzji Boga.
Jeśli ktoś wierzy, że postępuje tak powinien, to tak postąpi.

Myślisz, że wszyscy SSmani chcieli zabijać? Ale za sprzeciwienie się groziła śmierć. Dlatego zabijali.
Ten eksperyment nie ma NIC wspólnego z religią, a
@Xalimer "badanie" w formie anegdotki, pokazuje bardziej slepe podazanie za wpojonymi autorytetami, z ktorych to Bog jest tym ostatecznym i niepodwazalnym. Ciekawe jak by odpowiedzieli dorosli kibice/zwolennicy danej partii czy tez inne jednostki mocno identyfikujące się z grupą gdyby przeredagować odpowiednio tekst :P.
@Camilli: Nope, to spore uproszczenie. Religia to nie tylko wygodne tłumaczenie dla tego, czego nie rozumiemy. To również wielopłaszczyznowe wsparcie psychologiczne dla zagubionej jednostki jaką jest człowiek. Przykład: religia zapewnia każdemu wierzącemu zapewnienie o ostatecznej, idealnej sprawiedliwości - w większości religii złych czeka Hades, dobrych i prawych Walhalla, etc. Bóg /Bogowie zapewniają, że pokrzywdzeni na Ziemi otrzymają zawsze rekompensatę, wyrzadzający krzywdę zaś będą ukarani. Ten, kto uciekł niedoskonałej sprawiedliwości ludzkiej (bo
Nie bez powodu podano przykład chińskiego generała.


@Xalimer: No i dzięki temu całe badanie jest właściwie bezużyteczne. W pierwszym przykładzie dzieci oceniały postać religijną, która jednocześnie była jakiś tam ich przodkiem. A w drugim kogoś kto nie był ani postacią religijną, ani ich przodkiem. Tak więc zmieniły się jednocześnie dwie zmienne. I nie da się ocenić która zmiana bardziej wpłynęła na wybór drugiej grupy.
Odpowiem za @oswaldlazar -> Bo potrzeba kogoś kto zinterpretuje, dopasowując do kontekstu kulturowego w danej chwili.


@skejna: Pieprzenie. W tym wypadku dostali prosty fragment i 3 opcje oceny jego. Większość stwierdziła, że Jozue zrobił dobrze urządzając rzeź i grabież lokalnych ludów. Czyżby gdyby ktoś im zinterpretował fachowo ten fragment, to nagle stwierdziliby, że zrobił źle?