Wpis z mikrobloga

@snickersfgh: Dlaczego neuropa? Bo postrzegam smierc jako nieodlaczny element zycia?
Stalo sie cos, czego przewidziec nie mozna bylo. Zginelo 12 osob, kilkadziesiat rannych. Dla mnie smierc jest rowna w obliczu kazdego i drazni mnie po prostu takie indywidualizowanie motywow. Ludzie sie czepiaja o okreslenie polska ciezarowka, a nikt sie nie czepia, ze sposrod wszystkich ofiar selekcjonuje sie ta jedna, najbardziej medialna, bo rodak. Kazdy czlowiek jest taki sam, zyje na tej
@SRD-4: "Kazdy czlowiek jest taki sam"

Otóż nie moja niedroga, każdy jest inny, każdym kierują inne ideę i systemy wartości. Są ludzie lepsi, gorsi i miliony innych stopni.

Dlatego, polski kierowca, zapewne jakiś "typowy janusz" jest wart więcej niż jakiś nielegalny nachodźca, który nie to, że powinien utonąć w morzu, po prostu powinien dalej siedzieć na dupie w swojej chatce z gówna na pustyni. Jest mi też go bardziej szkoda, niż
@SRD-4: "Jak okreslisz zatem postawe, gdzie jest ci kogos mniej szkoda, bo glosowal na kogos, kogo nie lubisz? "

Nie chodzi że nie lubię, to są ciągi przyczynowo-skutkowe. A taką postawę chyba nazwę odpowiedzialnością. Polak nie jest odpowiedzialny za to co mu zrobił pakistaniec, każdy Niemiec, w 1/80 000 000 jest (jak dziwnie to nie brzmi).

"Kazdy ma szerokie horyzonty, ale jest krotkowidzem. " - TO jest dobre
@SRD-4: Ale co to ma do rzeczy xD

W każdym razie, nie wiem czy zauważyłaś, ale wciągnęliśmy się na wzajem w rozmowę polityczną w internecie, jestem pewien, że któreś z nas przekona drugie do swych poglądów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Trochę beka z nas.
@snickersfgh: Mam swoje poglady i przekonania. Nie zalezy mi, by ktos myslal zgodnie z nimi.

No co to ma do rzeczy. Zwiazek przyczynowo-skutkowy. Gdyby kierowca nie otrzymal prawa jazdy, rozlewnia nie produkowala alkoholu, a producent nie projektowal samochodow, to nie byloby pijanego kierowcy, ktory kogos zabil :)
W gruncie rzeczy znaczy to, ze smierc jest rowna w obliczu kazdego i nie nalezy umniejszac cudzej starty ze wzgledu na inne czynniki subsydiarne.