Wpis z mikrobloga

tostuję to co roku (może wyjątkowo poszło pół roku temu, nie pamiętam), no ale muszę

Kanapka Drwala to nadfastfood. Kropka. Twórco - mam nadzieję, że dostałeś #!$%@? awans, bo się Tobie należał. I obyście McD nie wprowadzili jej na stałe (wpada już co pół roku, więc cholera wie, może to będzie nasz specjał), bo inaczej będę gruby do końca świata.

#fastfood i dla mnie #foodporn
rayuuu - tostuję to co roku (może wyjątkowo poszło pół roku temu, nie pamiętam), no a...

źródło: comment_Ud0UebyDPFIgAxtdH9jYN2mfwER4WUkf.jpg

Pobierz
  • 61
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cumpel: @cumpel: wszystko. To połączenie jest tak bezpłciowo-tłusto-mdło-nijakie, że szkoda gadać. Mógłbym sobie usmażyć mortadelę najtańszą, posmarować smalcem i serkiem topionym i włożyć w kajzerkę i pewnie byłaby lepsza. Zwykły hambuks u nich jest 7x lepszy i nie kosztuje 13 PLN. Światowy Związek Drwali powinien ich oskarżyć o zniesławienie.
  • Odpowiedz
@rayuuu: taka prawda ... w wakacje zacząłem dietę i ustaliłem sobie ze raz w tygodniu zjem sobie kanapke drwala jako taka motywacja... trzymałem się a diecie całe lato schudłem prawie 10kg :) lecz jak pod koniec sierpnia wycofali ja ... zaprzestałem diety ... ale jak ja teraz wprowadzili to znów na niej jestem i ślicznie się jej trzymam :3 każda sobota = KANAPKA DRWALA NIC JEJ KIREA NIE DROWNA NIC
  • Odpowiedz
@rayuuu: Ostatnio spróbowałem no i nie powiem obrzydliwe paskudztwo. Bułka obwalona jakimś serem, w środku bekon kawałek mięsa i jakiś taki serowowo nuggtesowo gówno wie co, i to jeszcze usmarowane jakims sosem ala majonez i trochę jakiś listków sałty lodowej. Niby spoko wszystkie składniki wyglądają legitnie ale tak tłuste i toporne w smaku, że szkoda strzępić ryja.
  • Odpowiedz