Wpis z mikrobloga

Czy naprawdę po stronie #neuropa są ludzie dla których blokowanie komuś dostępu do grobów członków rodziny to normalna i akceptowalna metoda walki politycznej? I nie budzi to w was żadnego zniesmaczenia?

Bardzo łatwo wytyka się hipokryzję polityków PiS którzy na usprawiedliwienie swoich czynów zazwyczaj nie mając nic ponad wykazanie iż PO kiedyś zrobiła coś chociaż odrobinę dającego się porównać. Jeśli więc ktoś uważa że wczorajsze zachowania pod Wawelem są akceptowalne to prosiłbym o raczej odpuszczenie sofizmatów w stylu "PiS jest jeszcze gorszy" lub "PiS robi gorsze rzeczy niż Ci protestujący".

#polityka #4konserwy #otemporaomores
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

od polityków wymagam trochę więcej niż od motłochu biegającego po ulicach. Porównywanie ich do polityków pisu jest nie na miejscu


@Internet_the_explorer: NIE rozmawiamy tutaj o politykach PiS. Wskazałem jedynie na to iż wiele osób lubi się usprawiedliwiać powołując na to że przeciwnik jest jeszcze gorszy, a taka argumentacja jest zwyczajnie niedopuszczalna. Rozmawiamy o protestujących i poziomie ich zachowań.
  • Odpowiedz
@wolodia: tak bardzo mi żal pana Kaczyńskiego, no smuteczeg naprawdę. Sam się wyniósł na świecznik będąc politykiem, sam jest twarzą swojego ugrupowania, obecnie rządzącego. Sam jest twarzą łamania standardów demokratycznych i po prostu politycznie za to odpowiada i wcale nie jest mi go szkoda. Jak ma jakiś problem, to zawsze może zmienić wykonywany zawód i uniknąć konfrontacji z odpowiedzialnością za działania swoje i swojej partii politycznej
  • Odpowiedz
od polityków wymagam trochę więcej niż od motłochu biegającego po ulicach.


@Internet_the_explorer: Jeszcze jedna rzecz: w KK o kapłanach często się mówi "z ludu wzięty, dla ludu ustanowiony".

Jaki jest poziom takiego motłochu, taki będzie poziom ich reprezentantów. Trudno oczekiwać aby motłoch głosował na mędrców i warto o tym pamiętać gdy rozważamy konsekwencje akceptowania łamania zasad.
  • Odpowiedz
@wolodia: czy gwizdy na cmentarzu są normalne i akceptowalne?
kto sieje wiatr zbiera burzę, serio PiS myślał że jak dojdzie do władzy to przeciwnicy nie przejmą ich metod działania?
Nie popieram ani gwizdów, ani blokowania Wawelu.
  • Odpowiedz
Wskazałem jedynie na to iż wiele osób lubi się usprawiedliwiać powołując na to że przeciwnik jest jeszcze gorszy, a taka argumentacja jest zwyczajnie niedopuszczalna


@wolodia: a kto to jest ten przeciwnik ludu biegającego po ulicach?
  • Odpowiedz
czy gwizdy na cmentarzu są normalne i akceptowalne?

kto sieje wiatr zbiera burzę, serio PiS myślał że jak dojdzie do władzy to przeciwnicy nie przejmą ich metod działania?


@marcinnet: To dokładnie podpada pod to co napisałem wyżej: działania PiS w żaden sposób nie usprawiedliwiają przejmowania ich metod walki. Tu nie chodzi o litość nad kimś, ale raczej o to czy Ci którzy występują przeciwko obecnej władzy są w jakikolwiek sposób lepsi.

Nie popieram ani gwizdów, ani
  • Odpowiedz
@wolodia: Szczerze mówiąc, kiedy się weźmie pod uwagę skalę szkód, które w kraju już zrobił Jarosław Kaczyński (zniszczony ustrój, wiarygodność Polski, dowództwo armii, szkolnictwo i gospodarka in progress) i biorąc pod uwagę czysto polityczny użytek, jaki robi ze śmierci brata - NIE!

Oczywiście łatwo się rozczulać, że miesiecznice smoleńskie, albo grób Lecha, ach jak tak można, żałoba, ale fakty są takie, że są to jedyne momenty, kiedy tego szkodnika można
  • Odpowiedz
Oczywiście łatwo się rozczulać, że miesiecznice smoleńskie, albo grób Lecha, ach jak tak można, żałoba, ale fakty są takie, że są to jedyne momenty, kiedy tego szkodnika można dorwać i wykrzyczec mu, co sie myśli o nim i jego bezmyślnej rozwałce państwa. Innymi słowy - możliwe zyski są duże.


@Andreth: Przepraszam, a Ty myślisz że Jarosław Kaczyński nie jest świadom tego co protestujący myślą o nim i polityce PiS? Że
  • Odpowiedz
Szczerze mówiąc, kiedy się weźmie pod uwagę skalę szkód, które w kraju już zrobił Jarosław Kaczyński (zniszczony ustrój, wiarygodność Polski, dowództwo armii, szkolnictwo i gospodarka in progress) i biorąc pod uwagę czysto polityczny użytek, jaki robi ze śmierci brata - NIE!


@Andreth: I tak uzasadniając blokadę przejazdu dla Jarka zachowujemy się jak PiS krzyczący "a bo Platforma to...!"

Wczorajsze zachowania w Krakowie mogę sobie tłumaczyć tylko tym, że to była
  • Odpowiedz
@wolodia: Od 2010 Kaczyński (praktycznie co miesiąc!) wykorzystuje śmierć brata jako pretekst do walki politycznej a ty się dziwisz, że ktoś inny zaczął to tak samo traktować? Naprawdę?

Ja bym nie poszedł blokować dostępu do grobu ale całkowicie rozumiem dlaczego ludzie to robią.
  • Odpowiedz
Od 2010 Kaczyński (praktycznie co miesiąc!) wykorzystuje śmierć brata jako pretekst do walki politycznej a ty się dziwisz, że ktoś inny zaczął to tak samo traktować? Naprawdę?


@6c6f67696e: Tak, dziwię się. Czy to jest tak szalony pomysł aby uważać iż realna zmiana nie nastąpi nigdy jeśli zejdziemy do poziomu przeciwnika? Że zastępując obecną władzę osobami gotowymi do prowadzenia wojny politycznej na porównywalnie niskim poziomie cokolwiek zmienimy na lepsze?
  • Odpowiedz
suweren, najwyższa władza w Rzeczypospolitej, wyraził swą wolę, trzeba to uszanować.


@spere: Zdaje się że suweren ma prawnie usankcjonowane metody wyrażania swojej woli, prawda?
  • Odpowiedz
Zdaje się że suweren ma prawnie usankcjonowane metody wyrażania swojej woli, prawda?


Wyraził wolę w sposób do tej pory akceptowany przez PiS.

Być może stwierdzili, że skoro zachowywanie się jak ludzie nie przynosi żadnych rezultatów (patrz TK) to może trzeba przemówić do nich językiem jaki są w stanie zrozumieć.

Gdy
  • Odpowiedz
Być może stwierdzili, że skoro zachowywanie się jak ludzie nie przynosi żadnych rezultatów (patrz TK) to może trzeba przemówić do nich językiem jaki są w stanie zrozumieć.


@6c6f67696e: Myślę, że błędnie zakładasz podobnie jak niektórzy przedmówcy iż oni nie są świadomi tego że ich działania nie są akceptowane. Doskonale o tym wiedzą i czy to zostanie wykrzyczane na proteście KOD czy blokadą Wawelu - to nie ma różnicy. To wszystko można sprowadzić do frustracji lewicowych działaczy. Więc sorry, ale dopóki na tylko jednej takiej blokadzie nie będzie kilkudziesięciu tysięcy osób przepełnionych gniewem, to nie sądzę aby zrobiło to jakiekolwiek wrażenie na działaczach PiS.

Jedynym skutkiem takich incydentów jest dalsza eskalacja konfliktu. Ale chyba zaczynam mieć wrażenie że niektórym działaczom, podobnie jak twardogłowym politykom PiS, nie zależy na deeskalacji konfliktu i uspokojeniu nastrojów
  • Odpowiedz