Wpis z mikrobloga

Kierwa, to nie mój dzień.. w pracy wciąż aktualnej irytują, w pracy przyszłej już też działają mi na nerwy. Chciałam ukoić zszargane nerwy pysznym #deliveroo, czekałam 45min na dostawę i... jak przyszło, to zobaczyłam że trzeba było domówić ryż osobno (òóˇ) (a sam sos/mięso tanie nie było)

... fak siet!!!
Przynajmniej będzie zdrowo ()
#gownowpis #przegryw #uk
peanut_butter - Kierwa, to nie mój dzień.. w pracy wciąż aktualnej irytują, w pracy p...

źródło: comment_TBjOjaXQZNwBdncRuutdka5CuLpU7vpo.jpg

Pobierz
  • 19
@Bohun_Zygmund: w UK owszem, trochę się korzysta jak nie ma do okoła gdzie iść coś zjeść a samemu się nie chciało robić ;). W wyższym świecie? Nie wiem, należę do najniższej kasty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Angole baaardzo rzadko sami gotują sobie lunche do roboty, zwykle kupują zestaw kanapki (gotowej- chelb tostowy bez skórek z dodatkami), chipsy i napój, a jak ktoś jest burżujem to częściej wychodzi
@peanut_butter: ciekawi mnie czy to ma "przyszlosc" - jeden z tych co dostarczaja mi opowiadal ze sie rozwijaja wiec zastanawia mnie czy rzeczywiscie zamawiaja ludzie i nie ma negatywnego pru w stylu "drogo i do dupy" w tych biurach. oni raczej kupuja kanapki w tesco a nie jakies z restauracji frykasy. po prostu mi ciezko uwierzyc ze ten system dziala.

to to ja wszystko wiem - to taki nowy rodzaj szpanu
@Bohun_Zygmund: przykladowo: okoliczne sklepiki, gdzie gawiedz zaopatruje sie w combo sztuczne kanapki + chipsy + napoj ma czesto promocje, po godzinach lunchu taniej itp. Takie combo dostaniesz za £4-£5 zwykle (nie wiem ile dokladnie, bo nigdy nie bralam). Deliveroo- danie (kartonik) np taki jak moj PLUS RYŻ ( ͡º ͜ʖ͡º) to wydatek £13. (£10-£11 danie + dostawa). Takze normalni (bardziej oszczedni) ludzie a) kupuja kanapki b)
@peanut_butter: dlatego pytam co tam w wyzszym swiecie bo sam nawet cen nie znam. rowerzysta dostaje cos okolo 6 + bonusy na godzine (i raczej sie nie spieszy). ile za dostawe? pojezdzil bym troche ale wydaje mi sie ze za duzo ich jest bo dzisiaj ich chyba z 20 na miescie widzialem. cos mi sie wydaje ze oni glownie jezdza miedzy 11 a 16 max ciekawe jak wieczorami.
@peanut_butter: Mnie ciekawi to, ze od tego marnego odżywiania Anglicy nie maja problemów z żołądkiem. A może maja, ale ja tego nie wiem, hmmm...

Chociaż sa pewnie przyzwyczajeni.

Rano bacon roll / rogalik i kawa
Lunch tak jak pisałeś
No i po pracy może cos normalnego w restauracji
A pomiędzy to chipsy i inne przekąski
@dnasstorm: Z tego co wiem istnieje tu b.duzy procent chorych na cukrzyce plus coraz wiecej znajomych ma faktycznie nietolerancje np glutenu (medycznie potwierdzona) lub robia im sie owrzodzena zoladka w wieku 25lat (znam 3przypadki, gdzie wrzod uszkodzil sciane zoladka i trzeba bylo operowac na JUZ).
@peanut_butter #!$%@? ja raz zamawiałem pizze przez telefon z Gusto Dominium, dyktowałem 5 składników i #!$%@? nie powiedzieli, że trzeba zamówić SOS POMIDOROWY. #!$%@? ZROBILI MI PIZZĘ BEZ SOSU I SŁOWA NIE POWIEDZIELI PRZEZ TELEFON. Okropna była. Nie jestem teraz już pewien czy sera też nie dali, to już dawno było.

#!$%@? też pracowałem w pizzerii i mieliśmy pizze ze składnikami do wyboru i CIASTO, SER, SOS były domyślne. Chyba oregano też.