Wpis z mikrobloga

Wielka przewaga literatury nad filmem lub serialem, przede wszystkim ukazuje się w literaturze SF. Tam gdzie Star Trek wszędzie pcha humanoidów z umownie zmienionymi cechami wyglądu i charakteru bez jakiejkolwiek szerzej pojmowanej różnorodności ewolucyjnej. Tam gdzie Star Wars nieco bardziej pozwala sobie na manipulację cechami humanoidalnym i wreszcie Stargate w sensowny sposób umieszcza ludzi i humanoidalne rasy we wszechświecie, tak literatura pokroju Star Carier- Iana Douglasa całkowicie odbiega od schematu i pokazuje, że definicja życia i wyglądu nie zamyka się w ramach ludzkiego wyglądu ze zdefiniowaną liczbą kończyn, postawą i sposobem myślenia.

Często autor pokazuje rasy tak mocno odbiegające od schematu jak H'rulka, które przypominają ogromne meduzy o średnicy 200-300 metrów, które jak ziemski Żeglarz, składają się z grup wyspecjalizowanych organizmów stanowiących całość.
Dla H'rulka ludzie to ledwie robactwo.

Różnice w myśleniu są czasem trudniejsze do przeskoczenia niż sam język i sposoby komunikacji wielu gatunków.
Turuszowie wykazują cechy wieloumysłowe. Ich inteligencja składa się z 3 umysłów a sami łącza się w prawie telepatyczne pary bliźniacze w obrębie których przestaje istniej pojęcie my a zaczyna ja dla obu osobników.
Natomiast w grupie Turuszowie wykazują się niebywałą cechą w której osobnik dominujący w naszych definicjach przywódca albo wybrany mówca, mówi poprzez połączone głosy wszystkich zgromadzonych osobników i ich świadomości. ##!$%@?
Turuszowie przypominają ziemskie ślimaki z pancerzem od strony tylnej i zachodzącymi na siebie płytami od strony "brzusznej" z każdej nieosłoniętej części ciała wyrasta stale wijąca się macka.

#starcarrier #powiesci #sf #audiobook