Wpis z mikrobloga

@PomozcieBijaMnieNiemcy: Korzystałem z NUXa (taki żółty), kupiłem używkę za €35, nówka kosztuje $100 na amazonie. Ma bypass, obsługę warstw, metronom i wbudowne kilkanaście perek w różnych tempach. Możliwość zapamiętania do 100 pętli. Mogę z czystym sercem polecić.

Teraz korzystam z jakiegoś chińskiego mini loopera też z amazona za jakieś 50 baksów. Obsluguje warstwy, ma gałkę głośności i można zgrywać loopa na komputer. I tyle :)
  • Odpowiedz
@PomozcieBijaMnieNiemcy: Ja mam Digitecha JamMan Solo XT do sprzedania. Ma sporo opcji wbudowanych, ale jest w miarę prosty w obsłudze i ma kilkanaście loopów perkusyjnych. Jest w bardzo dobrym stanie, nie używam, bo chwilę po zakupie tego loopera kupiłem też HD500X, który ma wbudowany looper.
  • Odpowiedz
@PomozcieBijaMnieNiemcy: A nie lepiej dozbierać 300€ i kupić coś porządnego?( ͡º ͜ʖ͡º)
Kiedyś znalazłem używanego Pigtronix Infinity za dobry pieniądz, używam, daje radę, ale z bajerów prawie nie korzystam. Generalnie less is more, a perki w looperach brzmią jak gunwo. TC Electronic robi fajne kostki, Ditto wydaje się dobrą opcją.
  • Odpowiedz